W załączeniu zdjęcia z moją osobą Tomaszem Romanem Bracka z moich demonstracji antykomunistycznych w PRL na ulicach Więcborka i Jarocina oraz mój status działacza opozycjonisty antykomunistycznego w PRL potwierdzony prawomocnie już 8 lat temu i ponownie w tym roku przez Ministra z Urzędu Do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w Warszawie oraz Prezesa i Kolegium IPN w Warszawie !
W załączeniu zdjęcia z moją osobą Tomaszem Romanem Bracka z moich demonstracji antykomunistycznych w PRL na ulicach Więcborka i Jarocina oraz mój status działacza opozycjonisty antykomunistycznego w PRL potwierdzony prawomocnie już 8 lat temu i ponownie w tym roku przez Ministra z Urzędu Do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych w Warszawie oraz Prezesa i Kolegium IPN w Warszawie.
W dalszej części artykułu uchwały WRN Bydgoszcz z 1989r. powołujące mnie jako członka Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy jako jedynego na całe województwo bydgoskie spoza Bydgoszczy reprezentanta opozycji antykomunistycznej w PRL i nielegalnej jeszcze Solidarności, której byłem działaczem w PRL obok Federacji Młodzieży Walczącej, której przewodniczyłem na tym terenie w PRL i demonstrowałem również na ulicach Więcbork w czasach komunistycznych PRL.
Dodam, że byłem pierwszym od zakończenia II Wojny Światowej w 1945r. przedstawicielem opozycji antykomunistycznej w WRN Bydgoszcz, co było najwyższą formą władzy dla opozycji antykomunistycznej od 1945r. W załączeniu dokument podpisany przez Stefana Pastuszewskiego z wskazaniem mojej osoby Tomasza Bracka delegowanego przez niego do WRN Bydgoszcz to tak na marginesie bajek i urojeń medialnych oszusta medialnego Pankanina, który sam wcześnie o tym zaświadczał w swoim brukowcu nazywając knajacko Pastuszewskiego pastuchem, który wysłał mnie Tomasza Bracka do WRN Bydgoszcz !
Piszę o tym w odpowiedzi na kolejne kłamstwa oszusta medialnego Piotra Pankanina, który chciał wyłudzić od Prezesa IPN i Prezydenta RP, Krzyż Wolności i Solidarności, którego nie otrzymał co potwierdza poniżej załączony dokument. Dlaczego towarzysz Pankanin go nie otrzymał skoro czyni siebie wybitnym działaczem opozycji, którym nie jest bo w innym przypadku by ten order otrzymał. Druga przyczyna ustawowa nie otrzymania tego orderu to być może jego współpraca z SB. Napisz towarzyszu Pankanin co cię łączyło z Gumisiem i na jakiej podstawie opuściłeś zakład karny. Po tym już w III RP towarzysz Pankanin miał jeszcze rewizje w swoim domu ale wówczas nie ulotek tam szukano lecz narkotyków.
W załączeniu kolejny dokument Prezesa IPN w Warszawie potwierdzający, że nie byłem współpracownikiem służb specjalnych PRL, o czym nie może powiedzieć niejeden komunistyczny wioślarz i pseudo opozycjonista, który uprawiał bezprawnie seks z nieletnimi za służbę sportową na rzecz nieboszczki PRL i PZPR choćby jak wówczas wybitny jej działacz towarzysz Piotr Pankanin w Gromie Więcbork w latach 80-tych zeszłego stulecia.
Przy okazji dodam, że działalność Ikierta polegała na namalowaniu rogów i wąsów na banknocie 50 złotych z Sikorskim w PRL za co trafił do aresztu w Chojnicach i po 29 dniach je opuścił ze stwierdzoną przez biegłych psychiatrów sądowych i więziennych w Zakładzie Karnym w Chojnicach chorobą psychiczną, zatem był niepoczytalny. Wcześniej był telegrafistą w komunistycznym Urzędzie Miasta i Gminy Więcbork i Komitecie Miejsko Gminnym, oba komunistyczne urzędy działały w jednym lokalu. Natomiast Pankanin trafił z Bębnem za kilka ulotek rozwieszonych w Sośnie do Zakładu Karnego w Potulicach, który przed czasem opuścił. Ja tych ulotek antykomunistycznych rozprowadziłem w PRL na naszym terenie tysiące więc Pankaninowi zabraknie życia by mnie przebić !
Gdzie byłeś Pankaninie, gdy SB chciało mnie zabić w połowie lat 80 – tych minionego stulecia i przejechać białym fiatem na drodze przy zamku w Runowie Krajeńskim podczas dożynek i otwarcia stacji. Wciągali mnie do otwartego samochodu po zatrzymaniu i ruszyli autem trzymając za jedną rękę za kolejną rękę trzymał mnie Pan Pietraszewski i inni by mnie przejechać lub wciągnąć do samochodu. Po czasie uderzając z buta nogą SBeka w głowę się oswobodziłem i uciekłem. Wielu ludzi to widziało i świadkowie potwierdzili ten fakt w połowie lat 80 – tych w PRL. Oni wtedy chcieli mnie zabić i rozjechać tym autem pełnym SBeków na drodze głównej od wsi Runowo do Zamku i wyremontowanej stajni przy tym zamku, gdzie na otwarcie zrobili imprezę. Po upadku PRL jak już byłem w WRN Bydgoszcz jeden z nich mi powiedział, miałem cie zabić i przeprosił mnie za to ! Więc Pankaninie nie równaj się ze mną bo do pięt mi nie dorastasz i dlatego od 20 lat mnie atakujesz w swoje nienawiści i głupocie.
Po wyjściu na wolność Pankanin awansował na kierownika sekcji wioślarskiej komunistycznego w PRL i PZPR klubu sportowego Grom Więcbork, co dla opozycjonistów w PRL było niemożliwe by tak awansować w PRL i mieć kontakt z młodzieżą jako wróg PRL i PZPR, którym tam wiernie służył do końca PRLu i jeszcze być bezkarnym wobec zapłodnienia nieletniej zawodniczki mając przy okazji żonę, którą zdradził. Pomimo to przychodził do Przedszkola do zdradzonej żony na zlewki czyli zupę mleczną z kluskami po dzieciach, które spijał z słoja na schodach, aż bąble wychodziły mu z nosa co widziała pracująca w tym Przedszkolu w Więcborku moja Mama Renata Bracka założycielka i członkini Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność od 1980r. której Pankanin i jego ferajna do pięt nie dorastają !
Ponownie przypominam ślusarzowi Pankaninowi i mu podobnym karierowiczom z łona nieboszczki PRL i PZPR, że antykomunistyczna działalność opozycyjna w PRL liczy się zgodnie z Ustawą do 1956r. do 1989r. i ja się w tym okresie mieszczę. Przypominam, że już w 1987 roku byłem osobą pełnoletnią co poświadczają załączone dokumenty z datą mojego urodzenia. Ustawa mówi w prost, że zaledwie rok działalności antykomunistycznej w PRL wystarcza by uznać tą działalność opozycyjną w PRL co spełniam w 300% by nie było wątpliwości.
Przypominam, że szkołę podstawową skończyłem w 1984r. a moją wychowawczynią była Pani Ludwika Mazur, która z kolegami z klasy wie jak skatował mnie na początku lat 80 dyrektor tej szkoły Klonowski za powieszenie dwukrotne krzyża w klasie historii i to już był początek mojej działalności antykomunistycznej towarzyszu Pankanina. Po tym była pierwsza praca w Towimorze już 1984r. GS SCH w Więcborku i moja działalność opozycyjna bez twojego guru. To w GS SCH Więcbork w Kuźni od połowy lat 80-tych rozprowadzałem od tego czasu ogromne ilości ulotek, było też tam jedno zatrzymanie przez Milicję całej załogi w tym mnie, gdy ktoś doniósł, że są w torbie w mojej szafce roboczej ulotki. Po tym wezwał mnie na dywanik Prezes GS SCH i powiedział głową muru nie przebijesz. Tak to wyglądało w PRLu towarzyszu Pankaninie !
Nie widziałem cie towarzyszu Pankanin, gdy uczestniczyłem w kontrpochodach mojej Solidarności i Federacji Młodzieży Walczącej na ulicach Więcborka 1 maja w 1988, 1987 oraz witając z zakazaną w PRL flagą Solidarności Matkę Boską Częstochowską w kwietniu 1989r. itd. Nie przyszedłeś mi z pomocą towarzyszu Pankanin, gdy komunistyczne SB skatowało mnie przy muszli koncertowej w lasku miejskim w Więcborku w maju 1987r. po wygranych przeze mnie zawodach w podnoszeniu ciężarów w koszuli uwolnić więźniów politycznych z napisem nielegalnym Solidarność. Jak malowałem napisy Solidarność czy FMW na murach i płotach też cię Pankaninie nie widziałem, za to był Piotr Losy ze mną na Ogrodowej jeszcze w stanie wojennym i inni na Promenadzie, gdzie do dziś widnieje mój napis FMW.
Gdzie wtedy byłeś pseudo opozycjonisto odpowiem wiosłowałeś w komunistycznym klubie Grom Więcborka biorąc za to wynagrodzenie ! Gdzie byłeś towarzyszu Pankanin, gdy paliłem w PRL sowiecki pomnik wdzięczności na Rynku w Więcborku z działaczami Solidarności i Federacji Młodzieży Walczącej, której przewodniczyłem w PRL w Więcborku i którą tu stworzyłem. Gdzie byłeś Pankaninie gdy odrąbałem siekierą szyld Komitet Miejsko Gminny PZPR w Więcborku na ul. Mickiewicza 22 i czerwone gwiazdy z tablicami z sowieckiego pomnika wdzięczności na Palcu Zwycięstwa w Więcborku, który następnie podpaliliśmy w mrokach PRLu. Za to co wtedy robiłem trafiało się za kraty i traciło życie w PRL to tak na marginesie dla sklerotyków z PRLu i III RP !
Nie było cie tam wioślarzu Pankaninie, zaspałeś więc odwal się ode mnie komunistyczny wioślarzu ! Moja działalność opozycyjna nie ograniczyła się jedynie do Więcborka, był też Jarocin ale i Gdańsk i bastion Solidarności, gdzie regularnie uczestniczyłem u Prałata Jankowskiego w Mszach za Ojczyznę przywożąc z tego kościoła do Bydgoszczy i Więcborka zakazane materiały Solidarności, które rozprowadzałem wśród ludzi. Była też Bydgoszcz co wynika w prost z załączonych dokumentów z WRN Bydgoszcz ! Jak to nie była działalność opozycyjna w PRL wedle Pankanina to czas zacząć go leczyć w zakładzie psychiatrycznym ! Ja w tym roku zostałem zbadany przez biegłych sądowych lekarzy psychiatrów w mojej sprawie o odszkodowanie za uszkodzoną nogę w sekcji podnoszenia ciężarów Grom Więcbork i lekarze neurolodzy z i psychiatrzy z tytułem doktora nauk stwierdzili w opinie lekarskiej do Sądu Okręgowego w Bydgoszczy że nigdy nie byłem leczony psychiatrycznie i neurologicznie i takich dolegliwości nigdy nie posiadałem i nie posiadam. Zatem pisz Pankanin o swojej psychozie, a nie mojej bo ja jestem zdrowy psychicznie i pokaż mi w końcu zaświadczenie lekarskie, że jesteś zdrowy psychicznie i neurologicznie !
Reasumując urojenia i psychozy Pankanina względem mojej osoby i innych wymagają pilnej pomocy medycznej psychiatrów co już dostrzegł Sąd Rejonowy II Wydział Karny w Tucholi na procesie karnym z mojego oskarżenia przeciw temu oszustowi medialnemu, kierując go w mojej obecności decyzją Sądu na badania psychiatryczne i stwierdzając na procesie w prost, że forma jego urojonych i knajackich wypocin medialnych jest prawnie niedopuszczalna ! Wielu ala działaczy opozycyjnych wyrosło ostatnio w Więcborku i w Polsce jak grzyby po deszczu by załapać się na dodatkową kasę, której nikomu nie zazdroszczę życząc wszystkim konsumentom i oszustowi medialnemu Pankaninowi smacznego !
I proszę już się nie powołuj towarzyszu Pankanin na wuja Latosa, bo już odpłyną politycznie w samotny rejs, a kolejny Zwiefka też niewiele wskóra w twojej sprawie, bo dziś skończyłeś fatalnie jak Nikodem Dyzma w ostatnim odcinku, kiedy okazało się, że jest oszustem. We wcześniejszych swoich gazecinach towarzysz Pankanin nazywa mnie działaczem opozycyjnym w PRL. Więc czyżby dostał kolejne zamówienie przedwyborcze by mnie zgnoić łamiąc przy tym przepisy prawna karnego, cywilnego i RODO. Tak właśnie skończył się monopol na ,,prawdę,, towarzysza Pankanina i jego brukowca, którego już prawie nikt nie kupuje.
Moją działalność opozycyjną potwierdzają dokumenty państwowe z UDSKIR, IPN, WRN Bydgoszcz, fotografie z tamtych lat i zeznania ponad 20 letnie przed prokuratorami IPN świadków mojej działalności antykomunistycznej opozycjonistów z tamtych lat w tym osób internowanych w PRL również z Więcborka ! Zatem znowu przegrałeś oszuście medialny ślusarzu Pankaninie i nie zmieniaj mi nazwiska w swoim brukowcu i pokaż mi publicznie swoje wykształcenie ślusarzu bo ja moje Technika Administracji po studiach poniżej załączyłem !
W załączeniu poniżej Uchwałą Wojewódzkiej Rady Narodowej w Bydgoszczy z dnia 29 listopada 1989 r. nr IX/60/89 w której włączono mnie Tomasza Bracka do składu komisji WRN Bydgoszcz jako przedstawiciela antykomunistycznego Regionalnego Komitetu Organizacyjnego NSZZ Solidarność w Bydgoszczy z wskazaniem mnie przez antykomunistyczne stowarzyszenie Polityczne Prawda i Sprawiedliwość w Bydgoszczy i Stefana Pastuszewskiego co potwierdza załączona uchwała z ujawnieniem mnie Tomasza Bracka i Stefana Pastuszewskiego w punkcie 8 jako członków Komisji Kultury i jej skład który jako Tomasz Bracka rozpoczynam jako członek Komisji Kultury WRN Bydgoszcz, gdzie ujawniony jest też Stefan Pastuszewski co przeczy kłamstwom oszusta medialnego Piotra Pankanina z jego pomocnika Ikierta jakoby Pastuszewski mnie nie zna i mnie nie powoływał do WRN Bydgoszcz w 1989r. Właśnie, że Stefan Pastuszewski powoływał mnie Tomasza Bracka do WRN Bydgoszcz i współtworzył ze mną Komisje Kultury WRN Bydgoszcz co poświadczają dokumenty z WRN Bydgoszcz 1989r. dostępne również w uwiarygodnionych kopiach w IPN, UDSKIOR i u Prezesa Rady Ministrów RP. !
Przypominam za załączonym dokumentem z WRN Bydgoszcz, że powołano mnie Tomasza Bracka i Stefana Pastuszewskiego na członka Komisji Kultury WRN Bydgoszcz kolejną Uchwałą WRN Bydgoszcz z z dnia 21 grudnia 1989 r. nr X/63/89 przegłosowaną w WRN Bydgoszcz i podpisana przez Przewodniczącego WRN Bydgoszcz Pana Leonarda Maciejewskiego z ujawnieniem mojej osoby Tomasz Bracka członka komisji Kultury WRN Bydgoszcz z wszystkimi prawami radnych WRN z prawem głosu włącznie jako przedstawiciela Komitetu Organizacyjnego N.S.Z.Z. Solidarność co w dokumentach załączam powyżej i obalam kłamstwa oszusta medialnego z WK Piotra Pankanina i jego pomocnika Andrzeja Ikierta, którzy w mojej ocenie nie byli żadnymi opozycjonistami w PRL i mówię to jako opozycjonista antykomunistyczny w PRL !
Młodzi ludzie z opozycji antykomunistycznej w PRL tacy jak ja i mnie podobni zasługują na największy szacunek bo całą swoją młodość oddali Polsce walcząc o jej wolność w mrokach komunizmu w PRLu by w końcu stała się wolna w 1989r. To tak dla przypomnienia maruderom z PRL. Ja całe swoje życie oddałem Polsce walcząc o jej wolność w mrokach PRL i postkomuny w III RP i rozwój Polski w III RP do dnia dzisiejszego !!!
Dziękuję wszystkim za liczne wyrazy poparcia i wsparcia ze strony mieszkańców Więcborka i Polski po kolejnym obrzydliwym ataku na mnie w brukowcu przez oszusta medialnego Pankanina, który w swoich kłamstwach przebił już szamanów z Wiertniczej ! Dodam więcej, że ten cały hejt i wszystkie pomyje niedorastające mi do pięt czopka przeciwbólowego komuny ślusarza Pankanina spływają po mnie jak woda po teflonie.
Na koniec stwierdzam, że urojenia i fantazje towarzysza Piotra Pankanina i dyskusja z nimi każe mi sparafrazować Marka Twaina: ,,Nigdy nie dyskutuj z osobą o inteligencji liścia z twojego ogrodu, bo najpierw sprowadzi cie do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.”
Kawaler Krzyża Wolności i Solidarności

Natomiast już w 1989 r. reprezentowałem nielegalną jeszcze Solidarność w Wojewódzkiej Radzie Narodowej w Bydgoszczy jako jej przedstawiciel na województwo bydgoskie.
Tomasz Roman Bracka


Tomasz Roman Bracka
Opozycjonista antykomunistyczny w PRL
kawaler Krzyża Wolności i Solidarności

Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka

Ten sowiecki pomnik spaliłem z działaczami antykomunistycznymi Solidarności i Federacji Młodzieży Walczącej w Więcborku w 1988 r. odrąbując mu czerwone gwiazdy, a na płonącym pomniku zawisł odrąbany przeze mnie siekierą szyld Komitet Miejsko Gminny PZPR z Komitetu Miejsko Gminnego PZPR w Więcborku !
Pomnik ten został usunięty z mojej inicjatywy członka Komisji Kultury WRN Bydgoszcz i burmistrza Maracha na początku lat 90 – tych minionego stulecia !!!
– Tomasz Roman Bracka
https://odznaczeni-kwis.ipn.gov.pl/persons/view/03aeccf8-329b-4541-85d3-a2c6c7c8b1b9?fbclid=IwAR0Zm-9A19tEpaiR-uN4lbMYdLJd3AB8Ne46u6LxMwMVH_P7PqP_SzSKuY



Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka


To właśnie ja demontowałem w WRN Bydgoszcz jak przedstawiciel opozycji antykomunistycznej Solidarności z Stefanem Pastuszewskim system komunistyczny PRL w Bydgoszczy i województwie bydgoskim, co potwierdza moje pismo z 2 marca 1990 r. do Miejsko – Gminnej Rady Narodowej w Więcborku w sprawie likwidacji pomnika sowieckiego na więcborskim Rynku. – pozdrawiam Tomasz Roman Bracka

Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka


Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka

W trakcie odznaczenia ujawniono mi, że Kapituła przyznała mi ten medal jednogłośnie za czym też głosował Generał Zbigniew Nowek, IPN i inni – pozdrawiam Tomasz Roman Bracka

Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka


Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka


Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka


Pozdrawiam Tomasz Roman Bracka


Tomasz Roman Bracka


Tomasz Roman Bracka



To właśnie ja demontowałem w WRN Bydgoszcz z Stefanem Pastuszewskim system komunistyczny PRL w Bydgoszczy i województwie bydgoskim w Wojewódzkiej Radzie Narodowej w Bydgoszczy w 1989 roku likwidując wówczas Komitet Wojewódzki PZPR, komunistyczne ulice w Bydgoszczy. Dokument w załączeniu – Tomasz Roman Bracka


Przypominam, że powołano mnie Tomasza Bracka na członka Komisji Kultury WRN Bydgoszcz kolejną Uchwałą WRN Bydgoszcz z z dnia 21 grudnia 1989 r. nr X/63/89 przegłosowaną w WRN Bydgoszcz i podpisana przez Przewodniczącego WRN Bydgoszcz Pana Leonarda Maciejewskiego z ujawnieniem mojej osoby Tomasz Bracka członka komisji Kultury WRN Bydgoszcz z wszystkimi prawami radnych WRN z prawem głosu włącznie jako przedstawiciela Komitetu Organizacyjnego N.S.Z.Z. Solidarność co w dokumentach załączam powyżej i obalam kłamstwa oszusta medialnego z WK Piotra Pankanina i jego pomocnika Andrzeja Ikierta !

Przypominam, że powołano mnie Tomasza Bracka na członka Komisji Kultury WRN Bydgoszcz kolejną Uchwałą WRN Bydgoszcz z z dnia 21 grudnia 1989 r. nr X/63/89 przegłosowaną w WRN Bydgoszcz i podpisana przez Przewodniczącego WRN Bydgoszcz Pana Leonarda Maciejewskiego z ujawnieniem mojej osoby Tomasz Bracka członka komisji Kultury WRN Bydgoszcz z wszystkimi prawami radnych WRN z prawem głosu włącznie jako przedstawiciela Komitetu Organizacyjnego N.S.Z.Z. Solidarność co w dokumentach załączam powyżej i obalam kłamstwa oszusta medialnego z WK Piotra Pankanina i jego pomocnika Andrzeja Ikierta !

Przypominam, że powołano mnie Tomasza Bracka na członka Komisji Kultury WRN Bydgoszcz kolejną Uchwałą WRN Bydgoszcz z z dnia 21 grudnia 1989 r. nr X/63/89 przegłosowaną w WRN Bydgoszcz i podpisana przez Przewodniczącego WRN Bydgoszcz Pana Leonarda Maciejewskiego z ujawnieniem mojej osoby Tomasz Bracka członka komisji Kultury WRN Bydgoszcz z wszystkimi prawami radnych WRN z prawem głosu włącznie jako przedstawiciela Komitetu Organizacyjnego N.S.Z.Z. Solidarność co w dokumentach załączam powyżej i obalam kłamstwa oszusta medialnego z WK Piotra Pankanina i jego pomocnika Andrzeja Ikierta !

Przypominam, że powołano mnie Tomasza Bracka na członka Komisji Kultury WRN Bydgoszcz kolejną Uchwałą WRN Bydgoszcz z z dnia 21 grudnia 1989 r. nr X/63/89 przegłosowaną w WRN Bydgoszcz i podpisana przez Przewodniczącego WRN Bydgoszcz Pana Leonarda Maciejewskiego z ujawnieniem mojej osoby Tomasz Bracka członka komisji Kultury WRN Bydgoszcz z wszystkimi prawami radnych WRN z prawem głosu włącznie jako przedstawiciela Komitetu Organizacyjnego N.S.Z.Z. Solidarność co w dokumentach załączam powyżej i obalam kłamstwa oszusta medialnego z WK Piotra Pankanina i jego pomocnika Andrzeja Ikierta !


To właśnie ja demontowałem w WRN Bydgoszcz z Stefanem Pastuszewskim system komunistyczny PRL w Bydgoszczy i województwie bydgoskim.
W Wojewódzkiej Radzie Narodowej w Bydgoszczy w 1989 roku na całe województwo bydgoskie było czterech przedstawicieli opozycji antykomunistycznej w tym gronie byłem i ja Tomasz Roman Bracka, co poświadcza załączony dokument – Tomasz Roman Bracka




Tomasz Roman Bracka

Tomasz Roman Bracka

Tomasz Roman Bracka




– pozdrawiam Tomasz Roman Bracka

Tomasz Roman Bracka







