Jan Bracka – polityk współtwórca II RP udostępnił własne domu władzom odrodzonej Polski na Urząd Miejski w Więcborku i Pocztę Polską w latach 1920 – 1938 r. za co jest zniesławiany i niszczony do dziś przez więcborskie kondonimium z PRL i III RP !!!

W związku obrzydliwymi pomówieniami Piotra Pankanina i Roberta Lida w jego brukowcu pod moim adresem i mojego pradziadka wyjaśniam, że mój pradziadek Jan Bracka zmarł 9 maja 1938 roku i miał pogrzeb państwowy !!!

Jan Bracka był obywatelem Polskim narodowości Polskiej jak cała moja rodzina, świadczą o tym prawomocny Wyrok Sądu wydany w Imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w 2015 roku oraz liczne dokumenty urzędowe i wojskowe z tamtych lat zamieszczone poniżej w gazecie więcborskiej. Urojeniami medialnymi Pana Lidy i Pankanina musi zająć się lekarz psychiatra, bo z faktami i aktem zgonu Jana Bracka dyskutować się nie da !!!

Natomiast Decyzją Prezydium Rady Pamięci Walk i Męczeństwa Województwa Kujawsko – Pomorskiego z dnia 26 marca 2014r. pozytywnie zaopiniowano utworzenie nowych miejsc Pamięci Narodowych na mogiłach osób zasłużonych dla Polski i naszego miasta. Nowe miejsca Pamięci Narodowej w Więcborku to groby: legionisty i piłsudczyka, współtwórcy II RP Jana Bracka, ostatniego burmistrza Więcborka II RP Franciszka Kucharskiego, Ks. kanonika Tadeusza Słomińskiego proboszcza więcborskiego, ks. dziekana więcborskiego Jana Wilmowskiego proboszcza więcborskiego, ks. kanonika Jana van Blericqa proboszcza więcborskiego.

To Jan Bracka udostępnił odrodzonej Rzeczpospolitej Polskiej w 1920 roku własne domy na Urząd Miejski Miejski i Pocztę Polską w Więcborku, dokumenty zamieszczam poniżej !!! To Jan Bracka tworzył Polski Zarząd Miasta Więcbork od 1920 do 1938 r. do samej śmierci czyli 9 maja 1938 r. Był też radnym miejskim Więcborka pierwszej kadencji odrodzonej II RP. To właśnie Jan Bracka udostępnił własne mieszkanie na ul. Rynek 12 w Więcborku burmistrzowi Więcborka Piotrowi Lindeckiemu z którym przez 18 lat budował polskość na tym terenie jako członek zarządu i władz Więcborka z ramienia Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem Marszałka Józefa Piłsudskiego !!!

To właśnie Jan Bracka odtworzył i przekształcił w Stowarzyszenie najstarszą więcborską Polską 285 letnią organizacje militarną czyli Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Więcborku, stając się jej pierwszym i długoletnim prezesem od 1933 r. do samej śmierci 9 maja 1938 r. To właśnie Jan Bracka tworzył Polskie Kupiectwo w Więcborku będąc założycielem i członkiem zarządu Towarzystwa Samodzielnych Polskich Kupców w Więcborku. To właśnie Jan Bracka był założycielem i sekretarzem kolejnej Polskiej organizacji patriotycznej w Więcborku czyli Towarzystwa Gimnastycznego Sokół Więcbork. To nikt inny jak Jan Bracka współtworzył liczne organizacje katolickie w Więcborku i łożąc duże pieniądze na rozbudowę więcborskiego kościoła katolickiego w okresie międzywojennym !!!

To w trakcie 18 letnich rządów Jana Bracka w II RP w zarządzie miasta Więcbork podlegającego wówczas pod Rząd RP przyczynił się do rozkwitu Więcborka i okolic oraz do powstania na przedmieściach Więcborka Rezydencji Prezydenta RP Ignacego Mościckiego, czy też doprowadził do wybudowania z władzami miasta nowej szkoły powszechnej obecnie Gimnazjum przy Al 600 – lecia !!! To za rządów Jana Bracka w mieście Więcbork był jeden bezrobotny socjalista, który miał „reumatyzm w rękach”.

To za prezesury piłsudczyka i legionisty Jana Bracka lasek bracki w Więcborku tętnił życiem kulturalnym, patriotycznym i brackim i krzewił polskość na tym terenie po latach zaborów !!! To są owoce pracy pradziadka Jana Bracka, za które miał pogrzeb państwowy w II RP jakiego miasto Więcbork dotąd nie widziało poniżej opis tego pogrzebu w gazecie sępoleńskiej z 1938 r. Jak podaje gazeta sępoleńska z 18 maja 1938 r. za trumną Jana Bracka 13 maja 1938 roku podążały wszystkie więcborskie organizacje duchowne i świeckie w skład których wchodziła więcborska rezydencja Prezydenta RP, którą reprezentował na pogrzebie sam Prezydent RP Ignacy Mościcki i Marszałek Polski Edward Rydz Śmigły, były też władze miejskie i powiatowe !!!

To właśnie za te zasługi jak podaję gazeta sępoleńska z 1938 r. Jan Bracka został uhonorowany tak uroczystym i wielkim pogrzebem państwowym z asystą pięciu Księży Katolickich pod przewodnictwem ks proboszcza i dziekana Jana Wilmowskiego z rzeszą tysięcy mieszkańców Więcborka i okolic, bo żegnano wielkiego Polskiego patriotę Jana Bracka, a nie kundla medialnego na którego pogrzeb pies z kulawą nogą nie przyjdzie !!!

To właśnie za te zasługi trzy lata temu ustanowiono na mogile Jana Bracka ponownie Miejsce Pamięci Narodowej jak w czasach II RP. W ocenie kapituł wojewódzkich i krajowych, które o tym orzekły śp. Jan Bracka spełnił wszystkie niezbędne wymogi prawne i ustawowe by Jego mogiła i miejsce spoczynku stało się Miejscem Pamięci Narodowej RP za to wszystko dobro, które uczynił dla Polski, Więcborka i Polaków i kościoła katolickiego w trakcie swojego uczciwego i pracowitego życia !!! Tylko psychopata i despota medialny może podważać tak wielkie zasługi Współtwórcy II RP Jana Bracka, któremu do pięt i nigdy nie dorośnie !!!

Wobec powyższego wszelkie pomówienia względem mojej zmarłej rodziny spotkają się z procesami sądowymi o zniesławienie !!! Trzeba być wyjątkowym skurwielem i degeneratem by pastwić się za pomocą kłamstwa i urojenia nad zmarłymi, tylko chory psychicznie półgłówek może coś takiego zrobić !!!

Proponuje by autor pomówień spojrzał na swój postkomunistyczny życiorys w PRL i na całokształt swojego życia i wtedy niech położył na szali sprawiedliwości swoje ciężkie grzechy zanim zacznie niczym hiena cmentarna kąsać nieżyjących, którym do pięt nie dorasta !!! Nadmieniam, że zawsze byłem przeciwnikiem faszyzmu i komunizmu, co wielokrotnie podkreślałem w moich wywiadach, felietonach i w życiu publicznym, gdyż oba systemy totalitarne wraz z hitlerowskimi i komunistycznymi i ich obozami zagłady uważam za barbarzyństwo i zło, które nigdy więcej nie może się powtórzyć !!! Również moja rodzina była przeciw tym totalitaryzmom w których wbrew ich woli przyszło im żyć, jak milionom zniewolonych Polaków !!! Natomiast moje i mojej rodziny nazwisko Bracka odmienia się w brzmieniu: Bracki, Brackiego, Brackich.

Donosiłeś i kłamałeś Pankanin na mój temat i Jana Bracka wszędzie od IPN i twojej gazetki począwszy, a na FMW skończywszy czyli jesteś facet kłamczuchem i konfidentem !!! Ja nigdy nie wyjeżdżałem na zachód podcierać ropiejące zwieracze niemieckim emerytom za kilka euro, pozostałem w Polsce z Polakami bo tu jest mój dom !!! Natomiast moje zasługi na rzecz wolności Polski i obrony praw człowieka w PRL i III RP, oraz wyższe wykształcenie i iloraz inteligencji nie pozwalają mi schodzić do rynsztokowego poziomu tego pana, wiec na tym zakończę.

Przypominam, że Jan Bracka to polski polityk współtwórca wolnej Polski po latach zaborów udostępnił własny dom na więcborskim Rynku na Urząd Miejski i na mieszkanie dla Burmistrza Lindeckiego, za co był gnojony i zapomniany przez więcborskich ochlapusów, którzy go okradli i zniesławiali w tym gronie były też władze miejskie PRL i III RP !!!

Poniżej załączam archiwalne dokumenty z lat 1920 – 1939 r. z Zarządu Miejskiego w Więcborku i Rady Miejskiej Więcborka oraz starostwa Powiatowego w Sępólnie i Urzędu Wojewódzkiego w Toruniu.

Na uwagę zasługuje dokument z 24 sierpnia 1923 Wojewody pomorskiego Wydział Samorządowy w Toruniu nr LDZ.IV a 1456/23 w którym, wojewoda ujawnia, że już wtedy Jan Bracka był wybrany do władz Zarządu miejskiego Więcborka czyli Magistratu podległego wówczas pod Rząd RP. Wojewoda żąda w piśmie do Starosty w Sępólnie potwierdzenia że Jan Bracka, ,Jan Kabat ( pierwszy burmistrz Więcborka II RP), Franciszek Kucharski (ostatni burmistrz Więcborka II RP) władają biegle językiem polskim w mowie i pisowni.

W załączonej na to pismo odpowiedzi Starosty powiatowego w Sępólnie do Wojewody Pomorskiego w Toruniu z dnia 3.9. 1923r. nr IV A 1456/23 czytamy że Jan Bracka, Jan Kabat, Franciszek Kucharski są biegli w języku polskim w mowie i pisowni. Fakt ten w stosunku do Jana Bracka stwierdzono lokalnie czyli na miejscu. To już jest koniec kłamstw i pomówień jakie kierowano pod adresem współtwórcy II RP Jana Bracka przez lokalnych kundli postkomunistycznych i prostytutki medialne usłużne jak dziwka by za parę złotych sprzedać się dla swoich mocodawców !!!

Kolejny dokument wystawiony jest przez Zarząd Miejski w Więcborku 11 października 1934 r. do Starostwa Powiatowego w Sępólnie przez członka Zarządu Miejskiego w Więcborku Jana Bracka. W dokumencie czytamy, że członek Zarządu Miejskiego w Więcborku zwraca się do Starosty Powiatu w Sępólnie o wyrażenie zgody na odstąpienie przez Jana Bracka w jego domu na więcborskim Rynku mieszkań na lokale biurowe dla Zarządu Miejskiego w Więcborku oraz na zakup towarów do bur i węgla na ogrzewanie lokali Urzędu Miejskiego w Więcborku w domu Jana Bracka . W dalszej części pisma Jana Bracka czytamy, że Jan Bracka jest jednym z miejscowych kupców- polaków i jego przedsiębiorstwo ma najlepszy towar jest solidne i ma najniższe ceny – podpis Jan Bracka.

Ten dokument podpisany własnoręcznie przez Jana Bracka potwierdza udostępnienie lokali Jana Bracka na międzywojenny Urząd i Zarząd Miejski w Więcborku, co miało miejsce w latach 1920 – 1938r. po jego śmierci kontynuowała to moja rodzina w tym wujek Konrad Bracka i dziadek Henryk Bracka !!! Za to co Jan Bracka zrobił dla tego miasta wszyscy burmistrzowie powinni palić mu świece na cmentarzu w Więcborku, gdzie spoczywa przez cały rok, a nie okradać z jego nieruchomości, które przywłaszczyli sobie na mocy sfałszowanego komunistycznego referendum 3 razy TAK, które było sfałszowane w Więcborku, Powiecie, Województwie i całym Kraju w czasach PRL i nadal na nim jadą w obrocie prawnym tej postkomuny zwanej samorządem III RP !!!

Kolejny dokument ze Starostwa Powiatowego w Sępólnie z 6 listopada 1934r. podpisany przez Starostę Powiatowego Ornassa zezwala członkowi Zarządu Miejskiego w Więcborku Janowi Bracka na odstąpienie swoich lokali na Zarząd Miejski w Więcborku i dostawę różnych towarów oraz wydzierżawienie lokali biurowych w domu Jana Bracka na więcborskim Rynku.

Kolejne pismo Przewodniczącego Wydziału Powiatowego w Sępólnie z dnia 25 listopada 1934r. nr L.dz. 7574/34 W.P.II. do Zarządu Miejskiego w Więcborku podpisane przez przewodniczącego Starostę Powiatowego Ornassa.

W piśmie czytamy ,, Na wniosek Jana Bracki, kupca z Więcborka Wydział Powiatowy uchwalił na posiedzeniu w dniu 6 XI.1934r. zezwolić wymienionemu jako członkowi Zarządu Miejskiego miasta Więcbork na dostawę tamtejszemu Zarządowi Miejskiemu towarów według cen ustalonych powszechnie dla danego gatunku towarów. Jednocześnie zezwala Wydział Powiatowy na najem mieszkań od p. Bracki potrzebnych na biura Zarządu Miejskiego i mieszkanie dla burmistrza.” Chodziło o burmistrza Lindeckiego, który mieszkał w naszym domu zrabowanych przez komunistów i rozkradanym przez władze gminne III RP. co już prawomocnie przesądził na moją korzyść rok temu Sąd Okręgowy w Bydgoszczy, który też otrzymał powyższe dokumenty, które dziś państwu ujawniam !!!

Reasumując kłamstwa i pomówienia kierowane pod adresem Jana Bracka i mnie Tomasz Bracka przez lokalnych złodziei jego i mojego mienia oraz przez degeneratów i postkomunistów obaliłem w powyższych dokumentach i nie ukrywam serie procesów przeciw wszystkim medialnym i lokalnym oszustom historycznym i samorządowym, którzy ze względu na ogromne okradzenie nas po wojnie z naszych nieruchomości tworzyli legendy, kłamstwa i mity na temat śp Jana Bracka i mnie by nie oddać co ukradli i co jako paserzy rozkradali w całej III RP !!!

Teraz już wiecie lokalni oszuści i karierowicze z III RP, że do pięt nam nie dorastacie, a wasz bełkot pomówień i przemysł pogardy wobec śp Jana Bracka, którego grób jest Miejscem Pamięci Narodowej i mnie Tomasza Bracka Kawalera Krzyża Wolności i Solidarności i Krzyża Oficerskiego Orderu Odrodzenia Polski oraz Technika Administracji po studiach trafia po 72 latach prosto w was pajace z siłą salwy artyleryjskiej, bo prawda zawsze wychodzi na jaw czego dziś wszyscy jesteśmy świadkami !!!

Poniżej załączam zdjęcie z defilady Wojska Polskiego na więcborskim Rynku w 1920 r. przed więcborskim Magistratem, (budynek z girlandami), mieszczącym się w domu Jana Bracka ówczesnego członka Zarządu Miasta Więcbork !!! Kolejne zdjęcie przedstawia wizytę w domu legionisty i polityka Jana Bracka Prezydenta RP Ignacego Mościckiego, Marszałka Józefa Piłsudskiego i Generała Edwarda Rydza Śmigłego !!!

Wyjaśniam, że zgodnie z zarządzeniem katolickiego biskupa Karla Marii Spletta z listopada 1939r. usunięto polskie nazwy z kościoła katolickiego i cmentarza parafialnego w Wiėcborku. To zarządzenie dotknęło też grobu Jana Bracka, dla tego napisy na grobie Jana Bracka były po niemiecku. Dowód Monografia Więcborka z 1993r. strona 96 autor prof. Włodzimierz Jastrzębski. Zatem hitlerowski biskup katolicki Splett odpowiadał za tą profanacje grobu Jana Bracka, którą dawno przerwałem przywracając Śp Janowi Bracka polską pisownie na jego nagrobku.

Donosiłeś i kłamałeś panie Pankanin na mój temat i Jana Bracka wszędzie do Prezydentów RP, Marszałka, IPN oraz w swojej gazetce, czego dowodem jest pana kolejna przegrana u Prezydenta RP w/s odznaczenia mnie Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski oraz akt zgonu Jana Bracka i gazeta sępoleńska z 1938 roku.

Natomiast Miejsce Pamięci Narodowej RP utworzone w 2014 roku na grobie Jana Bracka, Ks Jana Wilmowskiego, Ks Tadeusza Słomińskiego, Franciszka Kucharskiego, Piotra Lindeckiego to decyzja Kujawsko – Pomorskiej Rady Pamięci Walk i Męczeństwa w Bydgoszczy i Burmistrza Więcborka, który podpisał przesłał kartę tego Miejsca Pamięci Narodowej Jana Bracka i pozostałych do w/w urzędu !!! W kolejnym artykule ujawnię te dokumenty.

Podkreślam stanowczo i zdecydowanie, że nie miałem żadnego wpływu na te decyzje i były to samodzielne, słuszne oraz sprawdzone i suwerenne decyzja w/w urzędów i burmistrza gminy Więcbork !!! Zatem żadna publicznych przeprosin panie Lida z wiadomości krajeńskich za dzisiejsze pomówienia, albo spotkamy się w sądzie za pomówienie mnie i mojego zmarłego pradziadka, któremu pan z pana mocodawcą do pięt nie dorasta i nigdy nie dorośnie !!!

Przypominam,że Jan Bracka budował Więcbork II RP i czynił dobro, a panowie popełniają świadomie przestępstwo zniesławiania zmarłego i Miejsca Pamięci Narodowej, za co Panom Pankaninowi i Lidzie grozi surowa kara finansowa i wiezienie w trybie art 212, 216. 261 i 262 & 1 kodeksu karnego !!! Może dotkliwe kary finansowe i pobyt w więzieniu nauczy ich przestrzegania prawa oraz poszanowania zmarłych i żywych z czym wyraźnie mają problem !!!

Trzeba być wyjątkowym zwyrodnialcem by bezpodstawnie pastwić się nad zmarłym moim pradziadkiem śp Janem Bracka i moja chorą matką oraz kłamać ludziom i zakłamywać swoje decyzje jak zastępca burmistrza Więcborka pan Jacek Masztakowski !!! Przecież panowie Lida, Pankanin oraz zastępca burmistrza Więcborka Jacek Masztakowski na kłamstwach i pogardzie wobec samych siebie nic nie osiągną poza społecznym potępieniem i usunięciem z urzędów po przegranych procesach karnych, co mają u mnie jak w banku w trybie art 212, 216. 261 i 262 & 1 kodeksu karnego za zniesławienie mojej osoby i mojego pradziadka śp Jana Bracka oraz Miejsca Pamięci Narodowej RP gdzie do dziś spoczywa.

Zatem mamy tu do czynienia z powagą rzeczy osądzonej i dwa razy w tej samej sprawie się nie sądzi co wynika w prost z polskiego prawa !!! Jeżeli ktoś uważa inaczej to wszystkie wyroki i decyzje administracyjne należy uchylić, a to już nie jest państwo prawa tylko anarchia i dyktatura !!!

Również kodeks karny stanowczo reaguje na to bezprawie i znieważenie zwłok i miejsca spoczynku zmarłego śp Jana Bracka przez Roberta Lidę i burmistrza Więcborka.

Art. 262. § 1. Kodeksu Karnego. Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Art. 262. § 2. Kto ograbia zwłoki, grób lub inne miejsce spoczynku zmarłego, również z Miejsca Pamięci Narodowej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Kończąc podkreślam ponownie, że w sprawie Miejsca Pamięci Narodowej na grobie śp Jana Bracka mamy do czynienia z powagą rzeczy prawomocnie przesądzonej trzy lata temu. Natomiast nowe prawo krajowe czy gminne nie działa wstecz o czym powinien wiedzieć każdy burmistrz i student pierwszego roku prawa.

Na marginesie dodam, że już w niebawem pojawi się nowa gazeta papierowa obejmująca swoim zasięgiem miasto i gminę Więcbork oraz cały powiat więcborsko – sępoleński, by głos prawdy w końcu zaczął docierać na cały powiat.

Tomasz Bracka