Radośniej zacznijmy świętować 3 – Maja w Więcborku !!!
Radośniej zacznijmy świętować 3 – Maja w Więcborku !!! Czas najwyższy na powrót do festynów i zabaw plenerowych na muszli koncertowej w lasku miejskim w Więcborku w trakcie świąt majowych i w sezonie letnim.
To jakieś nieporozumienie, że władze miejskie zaniechały wbrew woli mieszkańców organizacji cyklicznych imprez rozrywkowych na muszli koncertowej w lasku miejski w Więcborku w święta makowe i w okresie letnim. Maj to okres radony i oprócz muzyki poważnej i patriotycznych uniesień powinny powrócić oczekiwane przez mieszkańców i turystów zabawy na wyremontowanej do tego celu muszli koncertowej i obiektów w lasku miejskim Więcborku. To samo dotyczy okresu letniego, w którym lasek powinien tętnić życiem artystycznym i kulturalnym, a nie świecić pustkami.
Przypominam, że niedawno wydano ponad milion złotych na remonty w/w obiektów w lasku miejskim z funduszy gminnych, by teraz świeciły pustakami. Tyle słów bez pokrycia padło z ust radnych i burmistrzów oraz stowarzyszeń, że lasek znowu zacznie tętnić życiem. Niestety było to kolejne kłamstwo tych niewiarygodnych ludzi, bo cyklicznych imprez na wyremontowanych obiektach w lasku jak nie było tak ich niema do dnia dzisiejszego.
Przypominam, że w minionych latach zorganizowałem w lasku setki imprez artystycznych, za własne pieniądze. Później nieudolne władze miejskie zakazały mi ich organizacji bo przebijałem ich swoją skutecznością i ofertą artystyczna czego nie mogli zdzierżyć. Również przeszkadzało im reaktywowane przeze mnie z 15 osobami 285 letnie Stowarzyszenie Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Więcborku i to, że od 2002 r. – do 2007 r. byłem prezesem tego bractwa i czynili wszystko bym im dalej nie był. Również postkomunistycznym byłym władzą miejskim i powiatowym przeszkadzało, że zostałem królem tego bractwa w 2011 r. i robili wszystko by nie doszło do mojej intronizacji.
Zabrakło mi dobrego roku by lasek zaczął tętnić życiem już w 2008 r. jednak byli tacy, którzy tego nie chcieli, a nawet szykowali się do przejęcia za bezcen całych obiektów w lasku co im skutecznie zablokowałem jako prezes KBS Więcbork. Wcale państwo nie wiecie, że już w 2002 roku całe wzgórze Świętej Katarzyny z obiektami w lasku miejskim w Więcborku zostało wyprowadzone z zasobów majątkowych miasta Więcbork do powiatu i Skarbu Państwa by sprzedać, więcborskie obiekty z 11 ha lasu w powiecie w Sępólnie Kr. pupilom byłej władzy Więcborka i powiatu, powstałego na oszustwie gdyż Sejm RP powołał W 1998 r. powiat węcborsko – sępoleński.
Za tą skuteczną obronę mienia więcborskiego czyli 11 ha lasku miejskiego i obiektów KBS Więcbork, które przywróciłem z zasobów Skarbu Państwa do Więcborka, zostałem bezprawnie usunięty z prezesa KBS Więcbork na żądanie byłych władz powiatowych i więcborskich w 2007 roku, którzy przez moja skuteczność utracili cenny łup czyli lasek miejski, który chcieli sprzedać za bezcen jak większość majątku więcborskiego !!!
Reasumując za rok wybory samorządowe i czas najwyższy na przewietrzenie więcborskich urzędów i gabinetów bo w końcu ci ludzie żyją z naszych podatków i są na naszym utrzymaniu, wiec mają być grzeczni i pracować na rzecz nas i naszej woli, a nie wedle ich niestrawnego widzi misie. Czas na reaktywacje zabaw plenerowych ma muszli koncertowej w lasku miejskim w Więcborku. Nie wszyscy są fanami muzyki poważnej i sztywnych uniesień artystycznych !!!
Natomiast rozrywka powinna być łatwa, miła i przyjemna i zaspakajać oczekiwania społeczne, a większość ludzi chcę się bawić, a nie smucić wchodzić w stany melancholijne po szarości jesienno – zimowej i to jeszcze w maju. Starczy idiotycznych wzorców narzucanych przez dziwolągów z RP i UE. Trzeba wrócić do korzeni i sprawdzonych wzorców artystycznych. Całkowicie wymazano twórczość ludowa regionu, kultywowaną przez wieki po to by się przypodobać idiotą z Brukseli za kilka euro dotacji. Nie idźcie tą drogą władze miejskie i animatorzy kultury, bo ta droga prowadzi na manowce i wyłajawia naszą tożsamość i wielowiekową kulturę regionalną i narodową.
Tomasz Bracka
