Dziś mija 43 rocznica masakry narodu polskiego w Gdańsku w 1970r.

Dziś mija 43 rocznica masakry narodu polskiego w Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Elblągu. Dokładnie 17 grudnia 1970 roku zaczęło się to piekło kiedy władze PRL i Wojsko Polskie z Milicją Obywatelską na czele zaczęły mordować robotników, którzy wyszli na ulice miast polskich przeciw planowanej podwyżce o 30% cen żywności.

Setki osób zostało zamordowanych, a tysiące z ranami postrzałowymi z broni palnej trafiło do szpitali. Więzienia zapełniły się tysiącami osób aresztowanych w trakcie powstania narodowego grudnia 1970 roku. Sprawcy tych zbrodni do dziś nie zostali osądzeni choć wszyscy doskonale ich znają. Najbardziej bolesne jest to że rodziny zamordowanych do dziś nie poznały miejsca pochówku swoich bliskich, których władza ludowa chowała potajemnie nocami zacierając ślady swych zbrodni.

Duch grudnia 1970r. dotarł też do Więcborka w mieście płonął komitet miejski partii PZPR sprawców tego czynu nie ujawniono, choć wielu mieszkańców miasta dotkliwie pobito. Jak ustaliłem w trakcie badań naukowych w tej sprawie w IPN Bydgoszcz, w/z z tą sprawą przesłuchano prawie tysiąc osób. Takie to były te nasze drogi do wolności, tłumione jeszcze po tym w 1976r oraz w stanie wojennym Jaruzelskiego w 1981r. Ile to krwi musiało się przelać by Polska stała się ponownie wolnym krajem, a my tej wolności tak często nie potrafimy uszanować.

Tomasz Bracka