23 Lata III RP bez reprywatyzacji i dekomunizacji wymiaru sprawiedliwości

Dziś mijają 23 lata III RP, dokładnie 04.06.1989r. odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory do sejmu PRL, co stało się końcem totalitarnego ustroju komunistycznego w Polsce podporządkowanego od 1944r. Stalinowi i ZSRR. Pomimo upływu 23 lat od tego dnia w Polsce nadal brak ustawy reprywatyzacyjnej i oczyszczenia polskiego wymiaru sprawiedliwości z komunistycznych aparatczyków. To czyni polskie ostatnim krajem w postkomunistycznej Europie który nie oddał własnemu Narodowi zrabowanych przez państwo polskie nieruchomości, pozostałe państwa dawno to już uczyniły. Wątpliwej jakości wymiar sprawiedliwości skorumpowany demonami minionej epoki to kolejna przegrana tego 23 lecia III RP. Warto dodać że wczoraj minęły 20 lata od puczu prezydenta Lecha Wałęsy i wspomagających go w tym zamachu stanu Millera, Pawlaka, Moczulskiego i Tuska którzy wraz z kilkoma dyktatorami obalili w nocy polski legalny Rząd Premiera RP Jana Olszewskiego, który chciał się odciąć w pełni od komunizmu w Polsce który utrwala się w naszym kraju już 23 lata w tak zwanej III RP po tajnych porozumieniach Okrągłego Stołu. Reasumując daleko nam do pełnej wolności bez poszanowania konstytucyjnego prawa własności czyli restytucji i zwrotu zrabowanego przez państwo polskie mienia obywatelom oraz pełnej niezawisłości i czystości apolitycznej polskich sądów które ewidentnie łamią prawo. Sam osobiście doświadczyłem to bezprawie nie raz na własnej skórze. Do dziś od 1945r. prezydent nie opublikował bonów republikańskich co może uczynić w każdej chwili i zapłacić Narodowi za zrabowane mienie. To nie sztuka wysłać miliardy pomocy do Grecji, sztuką jest rozliczenie się z własnym Narodem z zrabowanego mu przez państwo polskie mienia choćby w postaci rekompensat finansowych. Wtedy dopiero będzie można pouczać innych i nazwać Polskie wolnym krajem i do tego zachęcam prezydenta RP Bronisława Komorowskiego który ostatnio publicznie powiedział w mediach że to wstyd i hańba że władze polskie nie przeprowadziły do dziś ustawy reprywatyzacyjnej i nie oddały własnemu narodowi to co mu bezprawnie ukradły w latach 1944-2012r. I jeszcze jedno III RP nadal opiera się na stalinowskim komunistycznym prawie i dekretach nacjonalizacyjnych z czasów nieboszczki PRL co budzi politowanie dla władz III RP która gwałci sama swoją konstytucję i jej art. 13 i 21. Dosyć tych pozorów proszę się określić czy nadal tkwimy w postsowieckim PRLu czy w wolnej Polsce! Podkreślam że jako najmłodszy radny wojewódzki III RP w 1989r. decydowałem w imieniu opozycji solidarnościowej o losach województwa bydgoskiego i za moich rządów zadecydowałem o wielu kluczowych sprawach dla naszego województwa. Jestem autorem powstania telewizji Bydgoszcz, opery bydgoskiej, przekazania budynku KW PZPR na bydgoską szkołę medyczną, czy powołania szpitali Biziela i Jurasza w Bydgoszczy, to ja powoływałem w uchwałach WRN rondo im. Jagiellonów w Bydgoszczy czy ulicę Mar. Focha i Gdańską w Bydgoszczy. Tych inicjatyw i uchwał było znacznie więcej, szkoda że dziś już nikt o tym z obecnych tłustych kotów w Bydgoszczy i Warszawie nie pamięta. Pomimo tych wszystkich słabości oceniam ten okres na 3+ i zarazem pozdrawiam wszystkich demokratów. Jeszcze Polska nie zginęła bo my żyjemy i pamiętamy! Tomasz Bracka