Ścieżka rowerowa Więcbork Sępólno to blef i defraudacja publicznych pieniędzy na inwestycje widmo sprawa trafiła władz UE i CBA

Ścieżka rowerowa Więcbork Sępólno to blef i defraudacja publicznych pieniędzy na inwestycje widmo sprawa trafiła do władz UE i CBA z  żądaniem zwrotu do kasy UE pieniędzy za tą inwestycje widmo przez gminę Więcbork i Sępólno Kr. Chodzi o brak ścieżki rowerowej i jej utwardzenia polbrukiem na ul. Dworcowej, Złotowskiej i części ulic Bractwa Kurkowego w Więcborku oraz na ul. Złotowskiej, Witosa i Nowodworskiej w Wituni. To jakieś kuriozum by nie skorzystać przy tak wielkiej dotacji z tej inwestycji  wystarczy kilkaset tysięcy by wszystko wyłożyć polbrukiem i zamontować przy tym stylowe latarnie a nie wydawać 1,5 mln. zł. na kawałek chodnika od mostu PKP w Więcborku przy ul. Złotowskiej do ul. Witosa przy tej samej ul Złotowskiej w Wituni co ma zamiar uczynić ”oszczędna” gmina Więcbork i jej władze. To się dopiero nazywa gospodarność naprawdę ręce opadają widząc takie marnotrawstwo publicznych czyli naszych pieniędzy. Dla wyjaśnienia dodaję że gmina Sępólno krajeńskie kładzie tą samą  ścieżkę rowerową od samego początku czyli od jeziora sępoleńskiego przez miasto i wsie w tym po polach do granicy gminy Więcbork bo tak trzeba niestety w Więcborku zawsze musi być  nieład bezprawie czas z tym definitywnie skończyć. Panie prokuratorze generalny już czas na uporządkowanie więcborskich patologii.  Tomasz Bracka