Krajeński Park Krajobrazowy w Więcborku to fikcja prawna i ekologiczna

Krajeński Park Krajobrazowy w Więcborku to fikcja prawna i ekologiczna, do lat nie można się doprosić podleczenia obumierającego 700-letniego buka w lasku miejskim w Więcborku. Co to za instytucja ekologiczna która nic nie może zrobić dla uratowania najstarszego drzewa w mieście, okaleczonego przez idiotów z urzędu miejskiego w Więcborku, którzy poobcinali mu konary w latach 90-tych minionego stulecia. Ten Krajeński Park Krajobrazowy to jakiś inwalida ekologiczny sparaliżowany niemocą prawną. Piszę o tym odnośnie wyrębów tysięcy drzew na terenach KPK w okolicach więcborskich jezior. Po co to udawanie że chroni się przyrodę skoro rąbie się ogromne ilości drzew. To samo dotyczy lasku miejskiego w Więcborku, gdzie wyrąbano setki drzew i nie zrobiono nic za pozyskane z wyrębu pieniądze by  uratować obumierający więcborski pomnik przyrody jakim jest 700-letni buk prezentowany na zdjęciu.   Tomasz Bracka