Zostałem oszukany przez starostę i wojewodę, parkingu przy LO w Więcborku nie będzie

Zostałem oszukany przez starostę i wojewodę, parkingu przy LO w Więcborku nie będzie. Ile to było krzyku i namiętności dziennikarskich w przedmiotowej sprawie. Pamiętam jak bezpodstawnie zostałem zaatakowany przez Roberta L. w jednej z lokalnych gazet że utrudniam realizacje tej inwestycji. A prawda jest zupełnie inna panie Robercie. L. otóż w 2003 roku Sąd Rejonowy w Tucholi zabezpieczył nabyte przezemnie w 2002r. wyrokiem Sądu Rejonowego w Chojnicach mienie rodzinne zrabowane przez władze komunistyczne powiatu sępoleńskiego w 1945r. W skład tego mienia weszły też tereny na plaży miejskiej w Więcborku. Zarówno ja, jak i Sąd daliśmy wiarę fałszerstwom ksiąg wieczystych dokonanym na moich nieruchomościach i tak też Sąd to zabezpieczył. Z czasem okazało się że z 100 hektarów ziemi i lasów położonych przy plaży miejskiej w Więcborku pozostał tylko jeden i to przy obecnych terenach LO i LE w Więcborku. Wobec tego ewidentnego oszustwa ówczesnych komuchów i złodziei z powiatu w Sępólnie Kr., Sąd w Tucholi powołał biegłych sądowych którzy ujawnili prawidłowe położenie moich nieruchomości. Wobec zaistniałej sytuacji, spotkałem się z starostą Pawliną i zażądałem ujawnienia prawdziwych danych dotyczących moich rodzinnych nieruchomości i uwolniłem zakaz sprzedaży i obciążania na działce przy LO i LE w Więcborku, która graniczy z więcborskim szpitalem. Uczyniłem to dla dobra mieszkańców i pacjentów więcborskiej lecznicy podczas rozprawy sądowej w SR w Tucholi 10.06.2010r. Dziś prawie rok od tej decyzji okazuje się, że zostałem oszukany przez starostę masmedia i radnych powiatowych, którzy wrzeszczeli jak to bardzo potrzeba w tym miejscu parkingu i co, to jeszcze tam nie będzie skoro tylko powiat otrzyma ten grunt. Po roku widać wyraźnie że władzę powiatu i radni powiatowi robili sobie przedkampanijny szum medialny jacy oni są opiekuńczy dla utrapionych mieszkańców. Dziś dowiaduje się, że przez rok starosta nie uchylił w tej księdze zwolnionego zabezpieczenia, a wojewoda nie zgadza się na przekazane tych terenów na potrzeby parkingu i drogi ewakuacyjnej ze szpitala do ulicy Krótkiej którą prezentujemy na zdjęciu. Podobnie jest z planowanym ociepleniem i nową elewacja do szpitala powiatowego w Więcborku, z której pomimo dotacji unijnej i marszałkowskiej zarząd powiatu zrezygnował działając w ten sposób na niekorzyść mieszkańców i pacjentów z całego powiatu. Jak tak chcecie, dalej działać szanowna władzo powiatowa, to lepiej już dziś podajcie, się do dymisji bo, nie potraficie rządzić i więcej nie zawracajcie mi głowy swoimi urojeniami o rzeczach wydumanych i nierealnych, bo ja tych głupot słuchać już nie będę, bo to co się, stało to brak kompetencji i zwykłe oszustwo społeczeństwa. Tomasz Bracka