27 kwietnia 2024

Rondo w Więcborku będzie nosić imię przedwojennego burmistrz Piotra Lindeckiego

Rondo w Więcborku będzie nosić imię przedwojennego burmistrz Piotra Lindeckiego, takie stanowisko prezentuje obecny burmistrz Paweł Toczko. Przypomnijmy Piotr Lindecki był pierwszym demokratycznie wybranym burmistrzem Więcborka w czasach II Rzeczypospolitej w latach 1922-1934r. Siedziba burmistrza i więcborskiego magistratu mieściła się wówczas w domu Jana Bracka członka zarząu miasta Więcbork na więcborskim Rynku 9, obecnie Plac Jana Pawła II. Tam też mieszkał początkowo burmistrz Lindecki gdyż pochodził z Sępólna. Burmistrz Lindecki był też wiceprezesem Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Więcborku za czasów Prezesa Jana Bracka. Obaj panowie byli piłsudczykami i należeli do Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem. Przed wybuchem II Wojny Światowej o poranku 1 września 1939r. burmistrz senior Piotr Lindecki i ówczesny burmistrz Franciszek Kucharski byli ewakuowani z więcborskiego magistratu przez Henryka Bracka, Franciszka Cieślika i Konrada Bracka ówczesnego właściciela więcborskiego magistratu nabytego po śmierci ojca Jana Bracka. Panowie zaprzężonymi konno powozami, uciekali przed niemieckim agresorom. Zanim burmistrzowie z władzami miasta opuścili Więcbork, padł rozkaz wysadzenia wszystkich mostów kolejowych i drogowych w przygranicznym Więcborku by powstrzymać agresora i tak też się stało. Wszystkie ważne dokumenty i pieczęcie włącznie z kasą miejską zostały zapakowane na powozy, które w wczesnych godzinach rannych ruszyły z magistratu w stronę Bydgoszczy a następnie Modlina. Tam też burmistrzowie i jego asysta otrzymali strzały w plecy od kolejnego, sowieckiego agresora który 17 września 1939r. napadł na Polskie. Burmistrz Lindecki został aresztowany przez Rosjan wraz z wszystkimi dokumentami i następnie zabity, są na to świadkowie, którym udało się zbiec. Burmistrz Lindecki nie zginął w Karolewie, zamordowali go Rosjanie a mit o Karolewie miał zrzucić sowiecką zbrodnie popełnioną na polskim burmistrzu Lindeckim na Niemców. Zresztą komuniści tworzyli po wojnie wiele legend robiąc z polaków niemców a nawet byli zdolni do niszczenia polskich nagrobków przedwojennych patriotów przerabiając je podstępnie po niemiecku, by okraść porządnych ludzi z ich godności i nieruchomości. Ten gwałt na godności porządnych ludzi dotknął bardzo moją rodzinę, poznałem tą legęde wytworzoną przez sowiecką i polską bezpiekę w bydgoskim IPNie. Wracając do nazwy więcborskiego ronda to bardzo dobry pomysł. Czas też na usunięcie komunistycznych zbrodniarzy z nazw ulic więcborskiego Lupinka z prostytutką Józefa Stalina Wandą Wasilewską na czele. To skandal i bezprawie że tacy zbrodniarze są nadal patronami więcborskich ulic wstydź się władzo, wstydź się rado miejska. Tomasz Braka

Rondo w Więcborku będzie nosić imię przedwojennego burmistrz Piotra Lindeckiego
Rondo w Więcborku będzie nosić imię przedwojennego burmistrz Piotra Lindeckiego, którego prezentujemy na zdjęciu.