Trwają obchody 80 rocznicy deportacji mieszkańców Więcborka i województw Kujawsko – Pomorskiego, Pomorskiego, Opolskiego, Dolnośląskiego, Małopolskiego i Śląskiego do Sowieckich obozów zagłady w ZSRR w 1945r. z wyjątkiem władz regionalnych i wojewódzkich w kujawsko – pomorskim i pomorskim, które milczą w tej sprawie jak zaklęte już 80 lat !
Trwają obchody 80 rocznicy deportacji mieszkańców Więcborka i województw Kujawsko – Pomorskiego, Pomorskiego, Opolskiego, Dolnośląskiego, Małopolskiego i Śląskiego do Sowieckich obozów zagłady w ZSRR w 1945r. Poniżej skierowane na moje ręce wnioskodawcy stanowisko Przewodniczącego Sejmiku Śląska, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wojewody Śląskiego i Senatu RP, który podejmie na mój wniosek z Sejmem RP Uchwały w tej sprawie.
Niestety wyjątkiem są władze centralne, regionalne i wojewódzkie w kujawsko – pomorskim i pomorskim z samorządami gminnymi i powiatowymi, które milczą w tej sprawie jak zaklęte już 80 lat bojąc się prawdy, która już wyszła na jaw po 80 latach pogardy i milczenia samorządowców i władz RP.
Czas w końcu przerwać to milczenie i podjąć stosowne uchwały upamiętniające polskich Sybiraków z 1945 roku o co też wystąpiłem pisemnie do wszystkich samorządów z województw kujawsko – pomorskiego i pomorskiego oczekując stosownych uchwał i upamiętnienia ofiar tej komunistycznej zbrodni ludobójstwa z 1945 roku popełnionej na narodzie polskim !
W załączeniu miejsca kaźni, lista ofiar oraz zakończenie śledztwa IPN w sprawie tej komunistycznej zbrodni ludobójstwa z 1945r. w PRL ! Przypominam, że wszyscy deportowani do ZSRR zostali okradzeni z wszystkiego przez władze komunistyczne w PRL i do dziś nikt tego mienia okradzionym i ich następcą prawnym nie oddał w III RP, która konstytucyjnie jest o zgrozo w ciągłości prawnej z PRL i ponosi za to odpowiedzialność prawną !
Oto nazwiska niektórych mieszkańców Więcborka deportowanych z Więcborka w 1945 r. do sowieckich obozów zagłady : Joachim Bracka, Jan Fojut, Miron Czarnecki, Franciszek Kozłowski, Franciszek Dubielski, Aleksy Dywel, Józef Adamczewski, Kazimierz Siuda, Stanisław Wachs, Henryk Piotrowski, Tadeusz Węgierski, Czesław Kamiński, Józef Madajski, Karol Altman, Józef Urbański, Zenon Fridrichowicz, Antoni Berndt, Maciej Sadowski, Edmund Grochowski, Władysław Fiedler, Fryderyk Tecław, Piotr Meller, Leon Rook, Feliks Małek, Maciej Sadowski, August Semrau, Teofil Gilka, Eugienia Grzesik, Zofia Poczwardowska, Jerzy Jaskólski, Zdzisław Jaskólski, Maria Olesińska, Janina Olesińska, Jaskólska Aniela, Władysława Andrysiak, Wiktoria Kosieniak, Janina Słoma, Wacława Plutka, Błociński, Kowalski, Flis, Grzesiak, Bocianowska i wielu innych mieszkańców Więcborka z których znaczna część poległa w sowieckich obozach zagłady lub zmarła w trakcie wielotygodniowej podróży w bydlęcych wagonach 80 lat temu z Więcborka na Syberię i Ural w 1945r.
W województwie kujawsko – pomorskim władze województwa, gminne i powiatowe blokują uczczenie tej zbrodni ludobójstwa popełnionej na Narodzie Polskim od 80 lat pomimo wniosków z mojej strony skierowanych pisemnie do wszystkich samorządów o uczczenie tej komunistycznej zbrodni ludobójstwa w PRL sprzed 80 lat co źle świadczy o moralności tych organów !
Oddziałowa Komisja w Gdańsku (stan na maj 2020 r.)
Śledztwa zakończone wydaniem postanowienia o umorzeniu
Zbrodnie komunistyczne.
4. W sprawie masowych deportacji obywateli polskich w okresie od końca stycznia 1945 r. do 1947 r. z powiatów: bydgoskiego, toruńskiego, grudziądzkiego, świeckiego, nowomiejsko lubawskiego, brodnickiego, wąbrzeskiego, rypińskiego, lipnowskiego, chełmskiego, chojnickiego, tucholskiego i sępoleńskiego (S 25/01/Zk).
Ujawniono, iż łącznie wywieziono ponad 12 000 mieszkańców tej części Pomorza i Kujaw. Działania te stanowiły represję wobec tej grupy ludności i poważne prześladowania z powodu przynależności do określonej grupy narodowościowej, a polegającej na osadzeniu w obozach pracy na terenie byłego ZSRR w celu zmuszenia do niewolniczej pracy połączonej ze szczególnym udręczeniem.
Deportacje przeprowadzono na podstawie decyzji wydanych przez Państwowy Komitet Obrony ZSRR, a realizowanych przez funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa komunistycznego PRL.
W toku przeprowadzonego postępowania zebrano materiał dowodowy w postaci zeznań osób deportowanych, a w przypadku ich śmierci – osób najbliższych, oględzin zachowanych materiałów archiwalnych z zasobów Archiwów Państwowych w Bydgoszczy, Toruniu, Olsztynie, Centralnego Archiwum Wojskowego w Warszawie, IPN – Delegatury w Bydgoszczy, akt postępowań sądowych w sprawach o uznanie za zmarłych lub stwierdzenie zgonów wydanych przez sądy z terenu objętego przedmiotem śledztwa, danych uzyskanych ze Związku Sybiraków dotyczących członków związku, materiałów archiwalnych w postaci decyzji, zarządzeń i porozumień wydawanych przez władze polskie i radzieckie, a regulujących kwestie prawne związane z deportacją, uzyskanych z archiwów rosyjskich, Centralnego Archiwum Wojskowego oraz na podstawie zbioru „Dokumenty i Materiały do Historii Stosunków Polsko- Radzieckich Materiały archiwalne” oraz wykorzystano opracowania historyczne na ten temat.
W czasie trwania śledztwa dwukrotnie za pośrednictwem lokalnej prasy i Ośrodka TV w Bydgoszczy nadane zostały komunikaty informujące o prowadzonym postępowaniu, w wyniku których zgłosili się kolejni świadkowie. Przygotowaniem akcji deportacji ludności cywilnej zajmowały się struktury NKWD w postaci Zarządu do Spraw Jeńców Wojennych NKWD ZSRR. Ta jednostka organizacyjna od chwili powstania zajmowała się tworzeniem obozów dla jeńców i ich dozorowaniem . Władze radzieckie wykorzystywały dokumenty wytworzone przez okupanta niemieckiego, dane uzyskane od mieszkańców lub posiadane już przez NKWD, w celu wytypowania przeznaczonych do deportacji. Na tej podstawie wielokrotnie ( choć nie zawsze) tworzone były imienne listy. Często zatrzymanie deportowanych było kwestą przypadku.
Dochodziło do nich w różny sposób : po formalnych, imiennych wezwaniach do stawiennictwa w komendanturze lub pod pretekstem zebrań wiejskich, albo też w wyniku przeszukań w miejscach zamieszkania lub nawet obław – łapanek w określonej części miasta lub wsi. Najczęściej po zatrzymaniu osoby były poddane przesłuchaniom zmierzającym do ustalenia ich powiązań z okupantem niemieckim, czy to rzeczywistych ( np. służba w wojsku niemieckim), czy też domniemanych ( członkostwo w organizacjach młodzieżowych itp.) ale także udział w ruchu oporu w czasie okupacji.
Następnie rozdzieleni byli na grupy i osadzani na dzień lub kilka w różnych, czasem przypadkowych miejscach ( kościoły, piwnice domów , stodoły , gmachy urzędowe, szkoły ). Stamtąd pieszo lub rzadziej samochodami przewożeni byli do kolejnych punktów zbiorczych skąd, w kolumnach pod konwojem uzbrojonych funkcjonariuszy NKWD, maszerowali przez co najmniej kilkanaście dni do obozów przejściowych w Działdowie, Ciechanowie, Poznaniu lub Rembertowie, gdzie po kilkunastodniowym pobycie byli transportowani wagonami bydlęcymi do obozów pracy na terenie ZSRR.
Osadzeni byli w łagrach, pod dozorem, bez zapewnienia podstawowych warunków sanitarnych, bytowych i żywieniowych, wykorzystywani do niewolniczej pracy w: kopalniach , zakładach metalurgicznych , przy wyrębie lasu , zakładaniu podkładów kolejowych , w pracy na roli w kołchozach. Na skutek interwencji polskich władz , powrót deportowanych rozpoczął się jesienią 1945 r. choć ujawniono jednostkowe przypadki powrotów jeszcze w 1947 r. Śledztwo zostało zakończone postanowieniem o jego umorzeniu z powodu śmierci sprawców – członków PKO ZSRR i niewykrycia innych współsprawców przestępstwa. źródło IPN Gdańsk https://bydgoszcz.ipn.gov.pl/byd/sledztwa/sledztwa/oddzialowa-komisja-w-gdansku-s/177058,Sledztwa-zakonczone-wydaniem-postanowienia-o-umorzeniu.html?fbclid=IwY2xjawJM1DRleHRuA2FlbQIxMQABHRCegpZiKwvyywN-XorRA3wPS6jVBuMdM3sqFGktgcW6bqzONRra2ic1XQ_aem_8el7SWhAwZbi3p2BnQH7Rg
Do wczoraj przez 80 lat był to temat tabu zanim Prezes IPN doktor Karol Nawrocki kandydat na Prezydenta RP wraz ze mną to potwierdził na Dworcu PKP w Sępólnie Krajeńskim i oddał hołd spalonym w kościołach i deportowanym do ZSRR w 1945 roku więcborskim i sępoleńskim Sybirakom ! Do tego stopnia był to temat tabu, że nawet ofiarom zsyłki odmówiono prawdy w nekrologach i epitafiach. Rodzinom wolno było tylko napisać „zmarł w dalekiej, obcej ziemi”. Spośród ponad 15 tysięcy mieszkańców Kujaw i Pomorza wywiezionych w głąb ZSRR już po wyzwoleniu tych terenów przez Armię Czerwoną w 1945 r. nigdy nie wróciło ponad 2 tysiące osób ! źródło https://nowosci.com.pl/cos-tu-pomorzu-uczynil-canawo/ar/11329339?fbclid=IwAR3neldiCsoH-z1k9LVS-t9DaT1fcp0s6Q2E-EQVC90F_oOFFu_5ZK2z16E
Znaczna część zamordowanych przez UBP i NKWD oraz spalonych ludzi w kościele ewangelickim w Sępólnie Krajeńskim spoczywa przy cmentarzu sowieckim na przeciwko zbrodniarzy komunistycznych z PRL i ZSRR i godny pochówek wszystkich pomordowanych ! Kolejne kilkaset osób spalili w 1945r. komuniści w kościele Świętego Józefa w Gdańsku.
Na placu przed kościołem św. Józefa w Gdańsku stanęła przygotowana przez IPN wystawa pn. „+Domy płoną, kobiety krzyczą, zabawili się do woli+. Armia Czerwona w województwie gdańskim w 1945 roku”. Ekspozycja została otwarta w przededniu 80. rocznicy sowieckiej zbrodni, jakiej dokonano w tej świątyni, gdzie spalono ludzi na żywca 80 lat temu przez komunistów w PRL – źródło https://dzieje.pl/wiadomosci/ipn-upamietnil-ofiary-sowieckiej-zbrodni-w-kosciele-sw-jozefa-w-gdansku?fbclid=IwY2xjawJM1RNleHRuA2FlbQIxMQABHWC0XtQzt2ZRzsjnB1Kvo6erm03Ym3lLp8mOorBaX1en-LNIFx6XrG3EYg_aem_Pc4zBfl5Y79xIShDYei5Rw
Lista mieszkańców Grudziądza deportowanych przez NKWD w 1945 r., którzy ponieśli śmierć w wyniku deportacji – źródło https://dlibra.karta.org.pl/dlibra/publication/37088/edition/30084?language=pl&fbclid=IwY2xjawJM1i5leHRuA2FlbQIxMQABHczpox0zU8pgzUVZP6PmxjynezRlghwkQhRt2y82aOk-HwUecEdLOCmroA_aem_2AFX-GXxAqeuFs51csPYNw
Deportacje do Związku Sowieckiego z ziem polskich 1944/1945 r. Perspektywa porównawcza, red. Sebastian Rosenbaum, Dariusz Węgrzyn, Instytut Pamięci Narodowej, Oddział w Katowicach & Śląskie Centrum Wolności i Solidarności, Katowice 2015, 172 s.źródło –https://katowice.ipn.gov.pl/pl3/publikacje/ksiazki-katowice/30670,Deportacje-do-Zwiazku-Sowieckiego-z-ziem-polskich-19441945-r-Perspektywa-porowna.html?fbclid=IwY2xjawJM1XJleHRuA2FlbQIxMQABHRS4OBm92TH4fHthVqVxQpbwJbXng2wmswSgNuEDSAk2QtiH7KIJGLtLaw_aem_LC8LJwuCo63ve4qkPrgpcQ
Żyd Salomon Morel. Komendant komunistycznego obozu zagłady w Oświęcimiu w 1945r. i jego filii w Świętochłowicach i w Siemianowicach Śląskich sam twierdził, że w sadyzmie prześcignął nazistów ! Za te zbrodnie ludobójstwa III RP płaciła Morelowi co miesiąc 5000 złotych emerytury do Izraela, gdzie mieszkał po opuszczeniu Polski i gdzie zmarł. Kat Śląska Salomon Morel za te zbrodnie dostał od władz PRL Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i dwa kolejne ordery !
„W moim obozie panowały warunki sanatoryjne” – Salomon Morel przekonywał sąd w 1990 roku, kiedy zaczęto rozliczać go z powojennej działalności. Wobec więźniów, którzy podlegali mu tuż po wojnie, używał podobnych metafor. „Oświęcim to było przedszkole w porównaniu z moim sanatorium” – powtarzał. I robił wszystko, by z tego „sanatorium” nie wyszli żywi. Więcej o tej bestii, który ponownie uruchomił w 1945r. Oświęcim po wojnie i jego filie, gdzie mordował ludzi – źródło https://wielkahistoria.pl/salomon-morel-komendant-obozu-w-swietochlowicach-sam-twierdzil-ze-w-sadyzmie-przescignal-nazistow/?fbclid=IwY2xjawJQc45leHRuA2FlbQIxMQABHY5fxeWM7Bhw2Y78C8Av9fGyanmROn0zpUUslH6RJ7lSDu1d8_tqxPlEkw_aem_R_G7KHnsK9k-2ENCM_TQhQ
Jaki los czekał dzieci uwięzione w ubeckich obozach koncentracyjnych? W tworzonych przez komunistyczne władze obozach koncentracyjnych, przeznaczonych dla przymusowo przesiedlanej ludności, dzieci stanowiły niemal jedną czwartą wszystkich zatrzymanych. Największa grupa więźniów poniżej piętnastego roku życia znajdowała się latach 1945-1950 w Potulicach – źródło https://ciekawostkihistoryczne.pl/2017/01/07/jaki-los-czekal-dzieci-uwiezione-w-polskich-obozach-koncentracyjnych/
Lista osób narodowości polskiej deportowanych z Torunia w 1945 roku przez NKWD (aneks do opracowania Mirosława Golona „Deportacje mieszkańców Torunia do ZSRR w 1945 roku”) – źródło https://fbc.pionier.net.pl/details/nnwlb3h?fbclid=IwY2xjawJM16pleHRuA2FlbQIxMQABHYn11c2W4nkNODofGk6wGr2YswbJzETjjGbcYDhb5wcN24yRfLQ_aBv6jA_aem_PZckSjqnNMWsiQj85ErSNA
Na załączonych filmach moja wypowiedz https://fb.watch/xIzCvXwdDt/ na stacji PKP Sępólno Kraj w sprawie jej niszczenia przez 25 lat stacji PKP Więcbork i Sępólno Kraj. w tym linii kolejowej nr 281 oraz kolejna moja wypowiedz na konferencji prasowej i z kandydatem na Prezydenta RP doktorem Karolem Nawrockim w sprawie wykluczenia komunikacyjnego na linii kolejowej nr 281 w tym na stacjach PKP Więcbork i Sępólno Krajeńskie oraz upamiętnienie 80 rocznicy wywózki mieszkańców Więcborka, Sępólna Krajeńskiego i województwa kujawsko pomorskiego i pomorskiego do sowieckich obozów zagłady w ZSRR W 1845r. oraz spalenia ludzi w kościołach w Gdańsku i w Sępólnie Krajeńskim w 1945r. https://fb.watch/xIzxU_ACRt/
Na załączonym filmie kandydat na Prezydenta RP Prezes IPN doktor Karl Nawrocki w rozmowie ze mną pozdrawia mieszkańców Więcborka i deklaruje powrót pociągów pasażerskich PKP na linii Kolejowej nr 281 w tym na stacjach PKP Więcbork i PKP Sępólno Krajeńskim i upamiętnia więcborskich oraz wszystkich Sybiraków z 1945r. deportowanych do obozów zagłady w ZSRR https://fb.watch/xIsr0JEUBm/
Wystąpiłem dziś o upamiętnienie w Uchwale Sejmiku i Zarządu województwa kujawsko – pomorskiego wszystkich deportowanych w głąb ZSRR i pomordowanych mieszkańców województwa przy i w kościele ewangelickim i tam spalonych na obecnym Placu Wolności w Sępólnie Krajeńskim co potwierdzają załączone dokumenty z IPN i kolejny z IPN dotyczący mojego wujka sybiraka Joachima Bracka obywatela polskiego narodowości polskie deportowanego z Więcborka od obozów zagłady w ZSRR w 1945r. skąd uciekł sowieckim katom i mordercom na pieszo i przybył do Więcborka, gdzie został zrehabilitowany w 1947r. przez Starostwo Powiatowe w Sępólnie Krajeńskim i okradziony z wszystkiego po czym pozbawiony życia.
To właśnie Joachim Bracka uratował Więcbork przed zrównaniem z ziemią 80 lat temu po wkroczeniu sowieckiej armii czerwonej do Więcborka w styczniu 1945r. To po namowie mojego wujka Joachima Bracka Rosjanie wstrzymali ostrzał miasta Więcbork z jego terenów leśnych przy tamie jeziora więcborskiego, gdy oznajmił im że wojsk niemieckich tu już nie ma. Następnie kazali mu wejść na czołg i wjechać z jego leśniczówki przy Jego lesie nieopodal rzeki Orla jako żywa tarcza jezdnią DW nr 241 do Więcborka i tylko dlatego, że nie zginął podczas tego przejazdu uratował Więcbork przed zrównaniem z ziemią co ujawnił mi kolejny świadek Pan Rajs z Więcborka. Za to cierpienie i dobro okradli Go w PRL i III RP komunistyczni i postkomunistyczni złodzieje z 33 ha lasu i domu przy udziale złodziejskich sądów PRL i III RP na usługach neo bolszewii !
Poniżej złączony dokument z IPN w Gdańsku skierowany na moje ręce ujawnia te deportację oraz rozstrzeliwanie i spalenie ludzi w 1945r. przez komunistów w kościele Świętego Józefa w Gdańsku i w kościele ewangelickim na Rynku w Sępólnie Krajeńskim. Zatem jak długo jeszcze będziecie milczeć samorządy i chronić zasłoną milczenia tych komunistycznych bandytów i morderców z PRL w III RP !!!
Cześć ich pamięci i wieczna pamięć !
Opozycjonista antykomunistyczny w PRL
Odznaczony Krzyżem Wolności i Solidarności
Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski











