W przeddzień Wszystkich Świętych posprzątajmy zapomniane groby i cmentarze katolickie, ewangelickie i żydowskie w mieście i gminie Więcbork wspominając najwybitniejszych synów i córki więcborskiej ziemi !
W przeddzień Wszystkich Świętych posprzątajmy zapomniane groby i cmentarze w Więcborku oraz przypomnijmy sobie o mogiłach naszych bliskich, którzy już od nas odeszli 100 lat temu wywalczyli Więcborkowi i nam wszystkim niepodległość i wolność po latach zaborów !!!
Przecież za jakiś czas i my dołączymy do nich, przekazując nowym pokoleniom zobojętnienie i pogardę dla zmarłych, którzy często spoczywają w zapomnieniu na śmietnikach zwanymi cmentarzami !Szczególnej uwadze społeczników, katolików, ewangelików i żydów polecam zaniedbany i zdewastowany cmentarz parafialny i ewangelicki w Więcborku, oraz cmentarz żydowski w Wituni zdewastowany przez więcborskich kacyków w czasach nieboszczki PRL.
Jest jeszcze jeden zapomniany cmentarz parafialny przy kościele katolickim w Więcborku. Wokół całego kościoła i w kościele spoczywają prastare szczątki parafian więcborskich w tym Potulickich z Więcborka. Natomiast dwa ostatnie pomniki nagrobne z tego cmentarza przy krzyżu misyjnym bezprawnie usunięto choć zwłoki byłych proboszczów pozostały pod ziemią. Zapalmy i na tym zapomnianym cmentarzu znicze 1 listopada !!!
Poniżej załączam życiorys wybitnych mieszkańców Więcborka o których żaden burmistrz Więcborka i radny nawet nie raczy wspomnieć, a ja Ich dziś Państwu przypominam i wspominam oto Oni:
1) Moja ukochana Mama Renata Bracka ur. 22 lipca 1944 r. zmarła męczeńską śmiercią 7 sierpnia 2020 r. o godz. 8,16. – opozycjonistka antykomunistyczna w PRL i III RP działaczka i członkini i komisji Zakładowej NSZZ Solidarność Przedszkola Państwowego w Więcborku. Obrończyni Praw Człowieka w PRL i III RP wygrała ze mną z polskim bezprawiem sądowych przez Europejskim Trybunałem Praw Człowieka w Strasbourgu niecałe 600 spraw w tym 5 naszych zmieniając tym Wyrokiem z dnia 7 lipca 2015 roku ustawę o przewlekłości postępowań sądowych w Polsce ! Wygrała też ze mną walkę o prawdę i godność mojej zmarłej rodziny z uciskowym aparatem sądowym III RP przed sądami Okręgowym w Bydgoszczy, Apelacyjnym w Gdańsku i przed Sądem Najwyższym z bezprawiem Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w wYROKU iv cz 1/20 Z DNIA 28 lutego 2020 r. w tym 20 letnim sadystycznym procesie widmo o prawdę i godność.
2) Książę Aleksander Hilary Potulicki herbu Grzymała (ur. 1772 r. w Więcborku, zm. † 10. 04. 1776 r. w Gdańsku) – właściciel Więcborka i dóbr więcborskich, gdzie miał swój zamek. Starosta borzechowski ( więcborski) 1748 r. i nowosielski 1760 r., pułkownik wojsk JKM 1752 r., generał major wojska koronnego Jego Królewskiej Mości 1757 r. Kawaler Orderu Orła Białego !
Pochowany jest w Więcborku w wybudowanym przez siebie kościele rzymskokatolickim, kawaler orderu Orła Białego 1763 r. Właściciel dóbr: Więcbork, Sępólno, Ślesin, Samsieczno, Potulice, Mrocza (Nakło), Głęboczek, Żurczyn, Rogalin (Bydgoszcz), Raczyn, Drausnitz, Ogorzeliny (Chojnice).
3) Józef Remigian Potulicki herbu Grzymała (ur. w Więcborku około 1695 r., zm. † 24 października 1734 r., pochowany w Gdańsku) – wojewoda czernihowski.
Jedyny syn Adama Wawrzyńca Potulickiego i Małgorzaty z Czapskich. Od 1723 r. starosta borzechowski ( więcborski), Poseł w 1724 roku, poseł z województwa pomorskiego na sejm 1730 r. roku[1]. W 1729 r. otrzymał starostwo mławskie. W 1732 nominowany wojewodą czernihowskim. W czasie bezkrólewia po śmierci Augusta II w 1733 r. był konsekwentnie związany ze stronnictwem saskim i popierał kandydaturę elektora Fryderyka Augusta w jego staraniach o koronę polską. Założyciel z Królem Augustem II Mocnym Bractwa Strzeleckiego w Więcborku 16.10.1732 r., gdzie miał ród Potulickich z Więcborka oraz sam Józef Remigian Potulicki swoja siedzibę zamkową, będąc zarazem właścicielem Więcborka. W czasie elekcji w 1733 roku został sędzią generalnego sądu kapturowego, oraz sekretarzem Króla Polski,kawaler Orderu Orła Białego.
Był starostą borzechowski ( więcborskim) 1723 r., starostą mławski 1729 r., starostą nowodworski 1730 r., Kawaler Orderu Orła Białego 1734 r., rotmistrz pancerny JKM 1733 r., pułkownik wojsk koronnych Jego Królewskiej Mości 1733 r., tytułował się „hrabią na Więcborku” 1733 r.; wł. dóbr: Więcbork, Sępólno, Mrocza (Nakło), Ogorzeliny
Od 1723 r. żonaty z Zofią Działyńską, córką starosty kiszewskiego Stanisława Samuela Działyńskiego. Miał z nią troje dzieci: Aleksandra Hilarego, Wiktorię i Ewę Małgorzatę. Po śmierci Zofii w 1730 r. ożenił się ponownie z Marianną Teresą z Tarłów, wdową po Jakubie Przebendowskim.
4) Jan Potulicki z Więcborka ur. 1620 r., zmarł † 1681 r., # (Karmelici, Gdańsk), sekretarz królewski 1646, duchowny 1647-1651 r.; wł. dóbr: Więcborskich i w Zamarte.
5) Jan Potulicki herbu Grzymała urodzony w Więcborku (ok. 1596 r. zmarł pomiędzy † 1626/1628 r,) – właściciel dóbr złotowskich obejmujące całokształt majątków więcborskich, właściciel dóbr dóbr: Więcbork i Złotów 1615 r., Sierpc, Bobrowo (Płock, Dobrzyń), Potulice (Nakło) syn Stanisława i Zofii Zbąskiej herbu Nałęcz.
27 maja 1619 r. wydał akt erekcyjny parafii złotowskiej (była to jednak erekcja wtórna, gdyż parafia istniała już wcześniej) oraz najprawdopodobniej fundator wzniesionego w tym samym czasie kościoła św. Anny, który przetrwał do 1657 roku, gdy zniszczyli go Szwedzi w czasie potopu szwedzkiego.
6) Piotr Potulicki herbu Grzymała (ur. w Więcborku – † zm. 1606 r.) luteranin, od ok. 1586 r. katolik, student uniwersytetu we Frankfurcie nad Odrą 1548 r.,– elektor Henryka Walezego 1573 r., wojewoda kaliski w 1583 roku, brzeskokujawski w 1580 roku, płocki w 1576 roku, kasztelan przemęcki w 1569 roku, starosta wyszogrodzki 1558 r., starosta ujski 1588 r.; wł. dóbr: Złotów, Mieście (Nakło), Goślina (Poznań) [L 57-63], x (1) 1561 r. Urszula z Ostroroga Lwowska h. Nałęcz; x (2) 8.V.1576 r. (zamek na Wawelu, Kraków) Dorota Wielopolska h. Starykoń — podczas wesela odbył się na dziedzińcu zamku wawelskiego ostatni w Polsce turniej rycerski.
W 1576 roku podpisał synod krakowski. W 1587 roku podpisał reces, sankcjonujący wybór Zygmunta III Wazy. W 1589 roku był sygnatariuszem ratyfikacji traktatu bytomsko-będzińskiego na sejmie pacyfikacyjnym.
7) Mikołaj Potulicki z Więcborka (†1545), dworzanin królewski 1518 r., poborca poznański 1521 r., dziedzic ponad 50 wsi i kilku miasteczek w wojewodztwie kaliskim i poznańskim, otrzymał godność wojewody inowrocławskiego (1540 r.) a potem brzesko-kujawskiego (1543 r.). Był drugim co do zamożności (po Łukaszu Górce) magnatem wielkopolskim.
Właściciel dóbr: Więcbork, Chodzież, Złotów, Pniewy, Goślina i inne [L 38-42], x (1) 1524 r. Katarzyna Glinka h. Trzaska; x (2) 1527 r. Anna z Warzymowa Sokołowska h. Pomian; x (3) 1536/1537 r. Anna Służewska h. Sulima. Jego syn Piotr (†1606 r.), zwany Chodzieskim, był kolejno wojewodą płockim, brzesko-kujawskim i kaliskim.
8) Grzymalita Przecław z Potulic herbu Grzymała Urodzony w Więcborku w 1430 w roku zmarł † 1485 roku w Więcborku w wieku 55 lat. były właścicielem Więcborka, oraz kasztelanem rogozińskim w latach 1462 r. – 1445 r.
Tak Grzymalici herbu Grzymała z Więcborka, nadanego 931 lat temu przez Księcia Władysława Hermana w 1087 roku przechodzili w nazwisko Potuliccy herbu Grzymała z Więcborka. Tu też rozwiązana jest zagadka zamkowej siedziby rodowej Grzymalitów jaką był Więcbork od zarania.
9) Przecław Grzymała herbu Grzymała z Więcborka, który otrzymał 930 lat zgodę od Księcia Władysława Hermana w 1087 r. na umieszczenie rycerza w zbroi w herbie Grzymała za obronę Płocka przed Jaćwingami. Herb Grzymalitów i Potulickich jest od 931 lat do dnia dzisiejszego herbem miasta Więcbork. Źródło Otto Goerkie Der Kreis Flatow z 1918 roku z ujawniam tego faktu i opisem herbu miasta Więcbork z 1087 r.
10) Jan Bracka ur. 22. 08. 1869 r. zmarł † 09. 05. 1938 r. w Więcborku obywatel Polski narodowości polskiej wyznania rzymskokatolickiego syn Anny i Wojciecha Bracka. Dwukrotnie żonaty, pierwsza żona Albertyna Niemczyk, druga Franciszka Sauermann, ojciec sześciorga dzieci. Piłsudczyk i legionista współtwórca II RP w 1920 r. po powrocie Więcborka do Polski na mocy Traktatu Wersalskiego udostępnił własne domy władzom odrodzonej Rzeczypospolitej na siedzibę Urzędu Miejskiego w Więcborku i Poczty Polskiej.
Filantrop, polityk polski, najbogatszy mieszkaniec Więcborka w II RP, kupiec, przedsiębiorca, handlowiec, ziemianin, rentier, restaurator, kawaler najwyższych odznaczeń państwowych RP. Radny Miejski Więcborka pierwszej kadencji w II RP, członek Zarządu Miejskiego w Więcborku w II RP od 1923 r. do samej śmierci. Członek Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem Józefa Piłsudskiego.
Od 3 grudnia 1933 r. do samej śmierci prezes i założyciel i król Stowarzyszenia Kurkowe Bractwo Strzeleckie w Więcborku. Założyciel i Sekretarz Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Więcborku. Założyciel i członek Towarzystwa Samodzielnych Kupców Polskich w Więcborku. Członek i założyciel organizacji religijnych rzymskokatolickich w Więcborku oraz wielki filantrop i darczyńca w tym na rzecz przebudowy kościoła katolickiego w Więcborku w 1937 roku.
Pogrzeb państwowy śp. † Jana Bracka 13 maja 1938 r. i zgromadził w Więcborku tysiące mieszkańców oraz delegacje najwyższych władz państwowych RP. Trumna z ciałem śp Jana Bracka była wystawiona w więcborskim kościele W kondukcie żałobnym za trumną szli Prezydent RP Ignacy Mościcki, marszałek Polski Edward Rydz-Śmigły oraz sześciu kapłanów katolickich z przedstawicielami Wojska Polskiego i Kurkowych Bractw Strzeleckich RP. Jak podaje Gazeta Sępoleńska z maja 1938 r. tak wielkiego i doniosłego pogrzebu miasto Więcbork jeszcze nie widziało, a za trumną podążały wszystkie więcborskie organizacje zarówno świeckie i duchowne oraz niezliczone rzesze przyjaciół i mieszkańców.
Natomiast w oryginalnej kronice 285 letniego KBS Więcbork zachowały się oryginalne rękopisy pradziadka Jana Bracka prezesa KBS Więcbork z korespondencji Jana Bracka z Marszałkiem Polski Józefem Piłsudskim, z którym był zaprzyjaźniony i którego gościł w swoich domach na więcborskim Rynku w II RP. To samo dotyczy Prezydenta RP prof. Ignacego Mościckiego, który wielokrotnie bywał w domach Jana Bracka w Więcborku i tam zakupywał w przedsiębiorstwie handlowym Jana Bracka, różne towary do Rezydencji Prezydenta II RP prof. Ignacego Mościckiego, która mieściła się na przedmieściach Więcborka, obecnie jest to Runowie Młyn.
Miejsce spoczynku śp † Jana Bracka na cmentarzu parafialnym w Więcborku zostało uznane Miejscem Pamięci Narodowej RP decyzją Prezydium Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa województwa kujawsko – pomorskiego w Bydgoszczy z dniem 26 marca 2014 r. (nr. decyzji WPS.II.5212.9.2014.MK). Ta decyzja jest prawomocna i ostateczna.
https://www.youtube.com/watch?v=YSCYQnpSVXM
11) Andrzej Zebrzydowski herbu Radwan Krakowski Biskup Królewski Kapelan Królowej Bony (ur. 1496 r. na zamku Zebrzydowskich w Więcborku, zm. † 23 maja 1560 r. we Wrześni) – biskup krakowski od 25 lutego 1551, kujawski w latach 1546-1551 r., chełmski od 8 czerwca 1545 r. do 19 marca 1546 r., kamieniecki od 1543 r., sekretarz Zygmunta I Starego, kanonik kapituły katedralnej poznańskiej instalowany w 1525 roku.
W 1518 r. rozpoczął studia w Akademii Krakowskiej skąd przeniósł się do Bazylei, gdzie był uczniem Erazma z Rotterdamu, a następnie w 1529 r. do Paryża, gdzie studiował prawo i teologię. Ostatecznie studia zakończył w 1530 r. w Padwie. Koszty jego kształcenia pokryli: biskup krakowski Piotr Tomicki oraz prymas Andrzej Krzycki, który był jego wujem.
W 1530 r. został kanonikiem krakowskim, a rok później płockim. Pełnił także funkcje kapelana królowej Bony. W 1555 już jako biskup krakowski próbował zatrzymać ją w Polsce prosząc by nie wyjeżdżała do Bari.
Był posłem Zygmunta I Starego na sejmik województwa poznańskiego i kaliskiego w Środzie w 1542 r. i 1543 roku[2].
Sprawowanie przez niego biskupstwa nastąpiło w okresie masowego przechodzenia szlachty na kalwinizm a mieszczaństwa na luteranizm. Oburzony na króla Zygmunta II Augusta iż ten nie próbuje temu zapobiegać w 1558 r. opuścił Kraków i przeniósł się na zamek Zebrzydowskich do rodzinnego Więcborka. Zmuszony do powrotu przez kapitułę krakowską zmarł w trakcie podróży z Więcborka na Wawel 23 maja 1660 r. we Wrześni k/Poznania. Został pochowany po królewsku w katedrze wawelskiej w kaplicy obok zakrystii, gdzie spoczywa do dnia dzisiejszego.
W Krakowie jako kanonik, a później jako biskup, mieszkał na ulicy Kanoniczej 12. W krużgankach klasztoru OO Franciszkanów zachował się jego portret, a w katedrze na Wawelu pomnik nagrobny autorstwa Jana Michałowicza z Urzędowa.
12) Sybirak śp. Joachim Bracka ur. 09. 01. 1916 r. w Więcborku z zawodu kupiec zmarł † 17. 06. 1947 r. w Więcborku obywatel Polski narodowości polskiej syn Jana Bracka i Franciszki Bracka, deportowany 75 lat temu w głąb ZSRR przez komunistycznych bandytów z PRL i ZSRR w styczniu 1945 r. Ciało śp † Joachima Bracka spoczywa od 1947 r. na cmentarzu parafialnym w Więcborku.
Po brawurowej ucieczce wujka Joachima Bracka na pieszo z sowieckich obozów koncentracyjnych w Czelabińsku, Doniecku i Midas w ZSRR, przybył na pieszo do Więcborka i po złożonych zeznaniach przez Sądem Grodzkim w Więcborku został zamordowany przez komunistycznych katów UBP w Więcborku ! To Joachim Bracka uratował Więcbork przed zrównaniem z ziemią w styczniu 1945 r. przez sowiecką altylerię rozstawianą na jego nieruchomościach przy rzece Orla w okolicach jeziora więcborskiego. Wujek Joachim Bracka, przekonał sowietów, że w Więcborku niema wojsk niemieckich i jako żywa tarcza na czołgu sowieckim wjechał na więcborski Rynek po czym został przez sowietów aresztowany i wywieziony na Ural do sowieckich obozów zagłady w ZSRR.
Niestety o tych wielkich mieszkańcach Więcborka burmistrzowie i radni więcborscy nie chcą pamiętać wraz z ich pupilami, którzy przypłynęli tu ze wschodu na liściach z bagnetami sowieckimi w ręku i celowo zamazują o nich pamięć w swojej zawiści, bo są dla nich niewygodni jak wrzód na tyłku, gdyż obalają ich matactwa i kłamstwa !
Ja dzisiaj przypomniałem Państwu tych wybitnych mieszkańców i współtwórców Więcborka po 80 latach wymazywania Ich z naszej pamięci i proszę o zachowanie Ich w pamięci na zawsze, bo ciężko sobie na to zapracowali przez swoje pracowite i uczciwe życie !!!
Przypominamy, że w Wszystkich Świętych na cmentarzu parafialnym i komunalnym w Więcborku procesji nie bezie kościół ponownie abdykował z Prymasem Polski na czele.