Wojciech Młynarski odżył dziś w wykonaniu Piotra Machalicy z zespołem na więcborskim Rynku !

Wspaniały koncert Piotra Machalicy z zespołem odbył się dziś na więcborskim Rynku. Koncert dedykowany był Wojciechowi Młynarskiemu, wybitnemu polskiemu artyście.

Pomimo siarczystego chodu setki melomanów w refleksji i uniesieniu artystycznym wspólnie z Piotrem Machalicą rozkoszowało się twórczością Wojciecha Młynarskiego do późnych godzin wieczornych.

Wojciecha Młynarskiego dane mi było poznać już w 1997 r. podczas festiwalu sopockiego w trakcie koncertu „Sopot dla Opola” poświęconego strasznej powodzi jaka wówczas ogarnęła Polskę.

Wówczas Pan Wojciech Młynarski był członkiem festiwalowego jury, a Czesław Niemen szefem. Tak się złożyło, że zasiadłem wówczas w pierwszym rzędzie jako gość honorowy obok Magdy Umer i Agnieszki Osieckiej oraz Roberta Kwiatkowskiego przyszłego prezesa TVP, a wówczas członka Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz z prezydentami Sopotu i Opola, co nie było przypadkiem, materiał z tego koncertu jest w dyspozycji TVP.  Na marginesie dodam, że Robert Kwiatkowski był też później doradcą Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

W trakcie przerwy po tym, gdy Natalia Kukulska wygrała festiwal z utworem, Im więcej ciebie tym mniej, podszedł do mnie Pan Wojciech Młynarski i w prost powiedział o jego dyskryminacji artystycznej, mówiąc Tomasz mało koncertów.

Widząc tą pogardę podszedłem do Pana Kwiatkowskiego członka zarządu KRRiT odpowiedzialnego za festiwal ze strony TVP , mówiąc mu, że to nie sztuka zrobić z Niemena i Młynarskiego członków jury, sztuką jest dać żyć tym wybitnym artystą na scenie. Po tym Robert Kwiatkowski lekko się zmieszał, a ja mu do tego katalogu dodałem kolejnego wybitnego artystę śp. Ryszarda Riedla i spowodowałem, że właśnie na tym festiwalu Budka Suflera wykonała utwór pamięci Ryszarda Riedla i był to utwór Budki Suflera „TO NIE TAK MIAŁO BYĆ”  Niestety tego poszanowania za życia często brakuje w naszej III RP, a o wybitności  artystów i obywateli mówi się dopiero po ich śmierci.

Dziś po latach duch śp. Pana Wojciecha Młynarskiego pojawił się nareszcie w Więcborku za sprawą Pana Piotra Machalicy, który z zespołem ożywił ponownie wielkie dzieła artystyczne Pana Wojciecha Młynarskiego, za co osobiście Panu bardzo dziękuje.

Gratuluje personelowi MGOK Więcbork trafnego wyboru artystycznego, gratulując zarazem artyście i wszystkim zgromadzonym melomanom udanej imprezy. Teraz czas na Stare Dobre Małżeństwo lub, U Studni, jak kto woli z Wojtkiem Czemplikiem, którego przy okazji pozdrawiam serdecznie i zapraszam do Więcborka.

Tomasz Roman Bracka