25 kwietnia 2024

Tysiące wykluczonych i głodnych mieszkańców miasta i gminy Więcbork żąda pracy i chleba!!!

Galopujące bezrobocie wykluczenie, marazm, głód i ubóstwo oto efekt 4 letnich nieudolnych rządów Rady Miejskiej w Więcborku. Tysiące wykluczonych i głodnych mieszkańców miasta i gminy Więcbork żąda pracy i chleba! Już wiadomo, że 3500 mieszkańców powiatu więcborsko – sępoleńskiego jest bez pracy i chleba, kolejne 3500 mieszkańców powiatu zostało wygnanych do krajów UE z gminy Więcbork i powiatu za pracą i chlebem oto efekt rządów starosty powiatu, radnych gminnych i władz Więcborka. Ta obojętność radnych na coraz większy głód i ubóstwo mieszkańców miasta i gminy Więcbork była jednym z głównych powodów mojego wniosku o samorozwiązanie Rady Miejskiej w Więcborku!!!

Obecnie 7000 mieszkańców powiatu więcborsko – sępoleńskiego jest bez pracy( w tym 3500 na miejscu i 3500 wypędzony z Polski do krajów UE na roboty), zatem jest to już ponad 40% bezrobocie panie starosto szanowni radni bezradni i wszelkiej maści burmistrzowie!!! Od dawna apelowałem i wnioskowałem do Rady Miejskiej w Więcborku o wytyczenie terenów pod dzielnicę przemysłową na obrzeżach miasta niestety byłem ignorowany w tej sprawie przez radnych miejskich i zaślepiony w swoim dobrobycie wąskiego personelu UM Więcbork, który byczy się z nasze pieniądze, lżąc sobie z bezrobotnego i konającego z głodu społeczeństwa.

To właśnie władze miejskie i radni pasą się jak te biblijne owieczki w dobrobycie za nasze podatki i mają obowiązek zabiegać o nowe miejsca pracy w naszej gminie! Do dziś brak jest terenów w mieście i gminie Więcbork pod inwestycje przemysłowe i nowe zakłady pracy kłamliwie zapowiadane przez Pana burmistrza Toczko i wszystkich radnych miejskich z Więcborka.

Trzeba niezwłocznie wytyczyć i przekształcić 50 ha gruntu na na więcborskiej plebance na dzielnicę przemysłową i zacząć działać skutecznie na rzecz zwalczania obszarów biedy, nędzy i bezrobocia w mieście i gminie Więcbork, bo za chwilę wybuchnie tu tyfus plamisty, a omdlewające z głodu na ulicach i w domach dzieci zaczną konać na naszych oczach!!!

Minione 24 lata rządów wszystkich radnych i burmistrzów nie poczyniły nic w tym kierunku by poprawić byt swoich chlebodawców czyli nas wyborców dzięki którym to towarzystwo świetnie się bawi i otrzymuję przeogromne wynagrodzenia!!! Minione 23 lata więcborskich rządów samorządowych to likwidacja licznych zakładów pracy czyli: więcborskiego tartaku, PBRolu, SkRu, Eltonu, PRGów, Elwodu, Zakładu Stolarskiego na ul. Wyzwolenia, Tapicerni, GS SCH, Eltoru, Spółdzielni Inwalidów na osiedli Słonecznym, Towimoru i wielu innych zakładów pracy, które sprzedawano z pracownikami za bezcen. Taka jest prawda o was szanowni włodarze i rani bezradni niech to w końcu do was dotrze !!!

Tak dalej być nie może by wąskie grono prominentów pławiło się w luksusie z pieniądze umierających z głodu mieszkańców miasta i gminy Więcbork, dosyć tej hucpy i szyderstwa z ludzi. Dosyć, głodu i łez ciepiących z powodu waszego zaniechania i kpiny mieszkańców miasta i gminy Więcbork! Do roboty urzędasy dosyć tej eutanazji ekonomiczno – społecznie, dosyć omdleń z głodu, dosyć cierpień mieszkańców wstrętni sadyści!!!

Nadal brak Więcborku terenów pod przemysł i nowe zakłady pracy choć powstaje nowy plan zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Więcbork, w którym powinno się uwzględnić takie tereny od wsi Witunia do wsi Runowo oraz na więcborskiej Plebance. W innym razie produkcja tego studium i planu zagospodarowania przestrzennego nie ma sensu i stanowi niepotrzebny wydatek. To szyderstwo impotentów samorządowo – ekonomicznych z bezrobotnych mieszkańców miasta i gminy Więcbork jest przejawem niekompetencji i nieudolności Rady Miejskiej w Więcborku w całości z panem burmistrzem Więcborka Pawłem Toczko na czele!!!! Macie do radni 54 ha niewykorzystanych gruntów włączonych do miasta ponad dziesięć lat temu w okolicach osiedla Plebanka, czas w końcu przekształcić te tereny pod przemysł i nowe zakłady pracy, dla umierających z głodu i cierpiących przez was biedę mieszkańców miasta i gminy Więcbork.

Dziś w Więcborku i okolicach miasta niema ani jednego metra terenów pod nowe zakłady pracy, a najatrakcyjniejsze grunty pomiędzy Więcborkiem, Witunią i Runowem burmistrz i radni chcą przeznaczyć na budowę wiatraków co jest największą głupotą w ich wydaniu. W tym miejscu powinno się odrolnić grunty i utworzyć dzielnicę przemysłową!!! Natomiast na wiatraki jest wystarczająco dużo miejsca poza miastem. Trzeba dodać, że nowa ustawa przyjęta przez Sejm RP zabrania stawiania wiatraków w odległości 3 kilometrów od wszelkich zabudowań! Zatem w tm miejscu nie ma szans by powstały kolejne wiatraki!

Kończąc przytoczę słowa byłego prezydenta USA wypowiedziane w czasie światowego kryzysu do polityków i politykierów, te słowa kieruje dziś ponownie do burmistrza Więcborka i wszystkich radnych miejskich z Więcborka ”gospodarka ponad wszystko i jeszcze raz gospodarka”. Tylko działanie pro inwestycyjne, nowe tereny pod przemysł i zakłady pracy, a co za tym idzie nowe miejsca pracy mogą uratować przed bankructwem miasto i gminę Więcbork, a mieszkańców gminy Więcbork przed śmiercią głodową!!!

Tomasz Bracka